1 maja obchodzony będzie w tym roku w Toruniu jako święto pokoju, godnej pracy i płacy

O tradycji i wydarzeniach związanych ze Świętem Pracy mówili wczoraj przedstawiciele SLD i innych organizacji lewicowych tworzących komitet obchodów, zebrani nieprzypadkowo na alei Solidarności.
[break]

W symbolicznym miejscu

- Spotykamy się w miejscu symbolicznym dla toruńskiej lewicy, bo w tym miejscu znajdował się jeszcze niedawno obelisk Juliana Nowickiego, który zginął w 1936 roku za sprawę robotniczą - przypomniał Marek Jopp, wiceprzewodniczący Rady Wojewódzkiej Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Jak poinformowali organizatorzy, obchody święta 1 Maja rozpoczną się wiecem na Rynku Nowomiejskim o godzinie 10.30. Przewidziane są okolicznościowe wystąpienia, a następnie przemarsz ulicą Szeroką w kierunku pomnika Kopernika.

- My tę tradycję pielęgnujemy, a w bieżącym roku przypada 125. rocznica obchodów 1 Maja. W całej Polsce odbywać się będą wiece, na których spotykają się ludzie o sercu z lewej strony, ludzie wrażliwi, którym etos pracy nie jest obcy - mówił Andrzej Ruciński, przewodniczący Socjaldemokracji Polskiej w Toruniu.

Hasło tegorocznego pochodu pierwszomajowego brzmi „Walczymy o pokój, pracę i godną płacę”. Jak stwierdził Marek Jopp, są to sprawy nadal aktualne i ze względu na toczone na świecie wojny i sytuację na rynku pracy, także w naszym regionie.

Solidarność z Chełmżą

- Jak ważne i aktualne są prawa pracownicze, widać w naszym najbliższym otoczeniu - mówił Marek Jopp. - Podczas pierwszomajowego pochodu chcielibyśmy także zamanifestować solidarność z pracownikami chełmżyńskiego Bioetanolu, z którymi byłem niedawno na blokadzie drogi krajowej nr 91. To najbardziej dobitny przykład tego, jak decyzje administracyjne, skarbowe powodują, że zakład pracy, który daje zatrudnienie mieszkańcom Chełmży popada w problemy, a 80 zatrudnionych z rodzinami może stracić prace i źródło utrzymania, jeśli nic się nie zmieni.