Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci z Chełmna nie poprowadzą śledztwa wszczętego po śmierci ich kolegi, który zginął na służbie, jadąc motocyklem

ms
W czwartek w Grudziądzu odbył się pogrzeb tragicznie zmarłego policjantaWięcej zdjęć:  Pogrzeb tragicznie zmarłego policjanta ZDJĘCIA;nf
W czwartek w Grudziądzu odbył się pogrzeb tragicznie zmarłego policjantaWięcej zdjęć: Pogrzeb tragicznie zmarłego policjanta ZDJĘCIA;nf Paweł Skraba
Jest wniosek prokuratora o wyłączenie chełmińskiej jednostki policji ze śledztwa w sprawie śmierci jej policjanta na służbie. Mł. asp. Marek Mieczkowski zginął, jadąc na motocyklu.

Przypomnijmy, że w piątek, 13 lipca, policjant został skierowany przez przełożonych do patrolowania jednoosobowo, na motocyklu, gminy Stolno. Mimo iż był to już drugi dzień, gdy albo padało, albo zbierało się na deszcz. Jego przełożeni z komendy powiatowej w Chełmnie twierdzą, że w chwili, gdy wyjeżdżał na patrol, deszczu nie było. Jednak wkrótce potem - jak utrzymują - został wezwany do komendy, by jednak wymienić motocykl na radiowóz. Gdy wracał, w miejscowości Wabcz wpadł w poślizg i uderzył w znak drogowy. Zginął na miejscu. W czwartek został pochowany na cmentarzu w Grudziądzu.

Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci był uraz ośrodkowego układu nerwowego, czyli przerwanie rdzenia - mówi Grażyna Wiącek, zastępca prokuratora rejonowego w Chełmnie. - Za kilka dni powinnam dostać protokół z pełnym wynikiem sekcji.

Na drodze krajowej nr 55 w powiecie chełmińskim doszło do tragicznego wypadku drogowego z udziałem funkcjonariusza pełniącego służbę na motocyklu. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora ustalają okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia. W piątek (13.07.2018) około godz. 7.40 na drodze krajowej nr 55 w miejscowości Wabcz doszło do wypadku drogowego z udziałem funkcjonariusza pełniącego służbę na motocyklu. Pomimo reanimacji nie udało się go uratować.   Policjanci na miejscu ustalają okoliczności i przyczyny zdarzenia pod nadzorem prokuratora. Policjant (31l.) pełnił służbę w Policji od 11 lat. Jak powiedziała nas Grażyna Wiąceki, zastępca prokuratora rejonowego z Chełmna na razie nic nie wskazuje na to, żeby w zdarzeniu brał udział jakikolwiek inny pojazd. Policjant na motocyklu najprawdopodobniej wpadł w poślizg, uderzył w znak i wpadł do rowu, w wyniku czego poniósł śmierć na miejscu.W momencie rozpoczynania służby o godz. 6 warunki pogodowe pozwalały na pełnienie służby na motocyklu. Około godz. 7.30 zaczął padać ulewny deszcz i policjant otrzymał dyspozycję powrotu do komendy, zostawienia motocykla i zamiany go na radiowóz. Do wypadku doszło w czasie powrotu funkcjonariusza do KPP w Chełmnie.  Policja wprowadziła żałobę. Na stronie o zmarłym policjancie możemy przeczytać: Mł. asp. Marek Mieczkowski miał 31 lat. Służbę w Policji rozpoczął 1 lutego 2007 roku. Policjant pozostawił żonę i dwójkę dzieci. Rodzina zmarłego tragicznie funkcjonariusza została objęta opieką psychologa.

Wypadek pod Chełmnem. Nie żyje 31-letni policjant [zdjęcia]

Jak udało nam się potwierdzić, rodzina zmarłego tragicznie policjanta nie chciała, aby śledztwem zajmowali się chełmińscy policjanci.

Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!

- Policjanci z Chełmna zajmują się tą sprawą tylko w tzw. niezbędnym zakresie - zapewnia prokurator. - Był to wypadek, więc trzeba było podjąć czynności od razu. Wystąpię z wnioskiem do komendanta wojewódzkiego policji, aby wskazał inna jednostkę do prowadzenia tego postępowania. Konieczność wykluczenia policji chełmińskiej zasugerowała mi ponadto rodzina policjanta. Bliscy, w tym żona, byli u mnie po sekcji zwłok zapytać o przyczynę śmierci. Na pewno wkrótce zostaną przesłuchani w charakterze świadków.

Pogrzeb tragicznie zmarłego policjanta ZDJĘCIA

Być może ze sprawy zostanie wykluczona także chełmińska prokuratura.

Najpierw muszę poznać nazwiska funkcjonariuszy, co do prawidłowości decyzji których rodzina ma wątpliwości - informuje Grażyna Wiącek. - Jeśli okaże się, że miałam z nimi bezpośredni zawodowy kontakt podczas swojej 10-letniej pracy, też poproszę o wykluczenie ze sprawy dodaje Grażyna Wiącek.

Na miejscu wypadku odbyły się oględziny. Ujawniono ślady szorowania po jezdni, chociaż nie ma pewności, że zrobił je motocykl. Strażacy - na polecenie policjantów - wycięli znak drogowy, w który uderzył ich kolega.

Dodajmy, że ze względu na śmierć Marka Mieczkowskiego zostały odwołane zaplanowane na zeszły tydzień w Toruniu wojewódzkie obchody Święta Policji.

Program Pirat – odc. 1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska