Śmierć od noża i śmierć na łuku drogi

[break]
26-letni mężczyzna otrzymał kilka ciosów nożem obok słupa ogłoszeniowego i bankomatu, stojących przy kompleksie handlowym, tzw. kwadracie przy ul. Gagarina 152, naprzeciw rektoratu UMK. Do tych wydarzeń doszło w nocy z soboty na niedzielę około godziny 1.

Kto zadał śmiertelne ciosy? Policja szuka mordercy.

- Ten zamordowany siedział u nas w grupie osób. Niedługo po tym, jak wyszli, ktoś przybiegł, byśmy zadzwonili po policję i pogotowie - mówi kelnerka z pobliskiego pubu.

PRZECZYTAJ:Nożownik z Gagarina ciągle na wolności

Pierwszy na miejsce dotarł patrol policji. Młodzi ludzie, którzy obserwowali całą akcję, uznali, że za długo jechał. Policja odpiera zarzuty - patrol przybył po 5-6 minutach od zgłoszenia.

Apelujemy do wszystkich, którzy cokolwiek wiedzą o tragicznym wydarzeniu o pilny kontakt - Wioletta Dąbrowska z policji

Mimo akcji ratunkowej, 26-letni mężczyzna zmarł w szpitalu.

- Apelujemy do wszystkich, którzy cokolwiek wiedzą o tragicznym wydarzeniu o pilny kontakt z numerem 997 lub 112 - mówi Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji.

Zginęli na miejscu

Do tragicznego wypadku doszło w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia w Nowym Dworze, na drodze wojewódzkiej nr 534 między Grudziądzem a Radzyniem Chełmińskim.

Na łuku drogi kierująca oplem vectrą, z nieustalonej przyczyny zjechała na przeciwny pas drogi. Tu zderzyła się czołowo z kią ceed.

Kierująca oplem i pasażer tego auta zginęli na miejscu. Drugim samochodem jechało małżeństwo z małym dzieckiem. Z obrażeniami trafili do szpitala.

Po wyjściu z lokalu

Blisko promil alkoholu miał natomiast kierowca, którego policjanci zatrzymali 23 grudnia na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i św. Józefa w Toruniu. Jak wynika z naszych ustaleń, najprawdopodobniej chodzi o jednego z wysoko postawionych sędziów Sądu Okręgowego w Toruniu.

Mężczyzna miał wyjść z jednego z lokali, a następnie wsiąść do samochodu. Na rogu ulic Grunwaldzkiej i św. Józefa kierowcę citroena zatrzymali policjanci. Badanie wykazało blisko promil alkoholu.

Ze względu na święta, nie udało się nam porozmawiać z rzecznikiem Sądu Okręgowego i ustalić, jakie będzie dalsze postępowanie względem sędziego.

W podobnym przypadku z Lublina, prezes sądu macierzystego zarządził wobec swojego podwładnego przerwę w wykonywaniu czynności służbowych. W tym czasie sąd dyscyplinarny musi zająć stanowisko w sprawie zawieszenia sędziego. Postępowanie dyscyplinarne może się skończyć nawet wydaleniem z zawodu.

Dotychczas sędziowie byli chronieni immunitetem. Jednak na podstawie przepisów zmienionych jeszcze przez Sejm ubiegłej kadencji, immunitety zostały ograniczone. Nie wiemy, czy mężczyzna zatrzymany w Toruniu zrezygnował z tej formy ochrony, co umożliwia wprowadzona niedawno nowelizacja.