Oficjalnie Tomasz S. to blacharz samochodowy, pomagający żonie prowadzić biznes (transport drogowy). Kiedyś miał też stragany na targowisku. Na pistolet P-64, z którego strzelał 18 lipca ub.r na rogu ulic Matejki i Mickiewicza, wydano mu pozwolenie w 2015 roku. Tamtego dnia miał go przy sobie, bo podobno wybierał się na strzelnicę. Nieoficjalnie „Pan Tomasz”, jak z szacunkiem mówią i piszą o nim inni, to człowiek odgrywający ważną rolę w półświatku.
Zbieżność nazwisk
Na ławie oskarżonych obok niego zasiedli w sądzie nie tylko 20-letni Paweł S., ale i 29-letni Michał M. „Michu”, do niedawna związany z pseudokibicami Elany. Panieńskie nazwisko jego matki brzmi identycznie jak nazwisko groźnego przestępcy, który przez lata rządził w Toruniu gangiem kontrolującym biznes narkotykowy i zbierał haracze. Czy ta zbieżność nazwisk jest przypadkowa?
**Polecamy:
Gwara młodzieżowa lat 70. QUIZ
Jak dobrze znasz Toruń sprzed lat? TEST
**
Michał M. "Michu" ma poważny problem narkotykowy. Skończył liceum, ale nauki nie kontynuował. Przed zatrzymaniem pracował jako grafik komputerowy w pewnej toruńskiej firmie. Na prawym bicepsie wytatuowany ma herb klubu Elana Toruń, a na plecach tatuaż z napisem "Daj z siebie wszystko zanim powiesz basta". Był już karany za wymuszenia rozbójnicze. Odsiedział 2,5 roku i od 2014 roku jest na wolności. W śledztwie tłumaczył, że racy na Bydgoskim Przedmieściu użył, bo został zaatakowany przez grupę z maczetami.
Czytaj dalej - kliknij poniżej:
Pokrzywdzonych brak
Faktem jest, że po lipcowej strzelaninie, do której doszło o godz. 12.09 na Bydgoskim Przedmieściu, nikt z grupy pseudokibiców nie zgłosił się jako pokrzywdzony na policję. Uczynił to sam główny oskarżony - Tomasz S.
Zgłosił się o godz. 15.50 w komisariacie policji na Rubinkowie, z bronią, amunicją i komórką. Nie wiemy, dlaczego nie poszedł do bliższego komisariatu Toruń-Śródmieście - mówi prokurator Andrzej Kukawski.
Strzelanina na Bydgoskim Przedmieściu na nagraniu z monitoringu
Według naszych informacji strzelanina była kolejną potyczką skonfliktowanych grup. W Internecie przekazywane jest już 42-sekundowe nagranie z monitoringu na skrzyżowaniu ul. Mickiewicza i Matejki. Widać na nim, że to srebrna mazda z pseudokibicami lekko zajeżdża drogę czarnemu audi Tomasza S. To w audi jednak najpierw otwierają się drzwi i wychodzą ludzie. Jeden strzela z pistoletu, drugi z racy. Elanowcy uciekają. Dla jasności - oni też nie są aniołami. Mieli przy sobie maczetę i najprawdopodobniej siekierę.
Polecamy: Toruń kiedyś i dziś PRZESUŃ SUWAK I ZOBACZ RÓŻNICĘ
Prokuratura zabezpieczyła monitoring także sprzed samej siłowni oraz z ul. Żółkiewskiego. Co na nim widać? Szeroko o sprawie w poniedziałek w "Nowościach".
Usiłowanie zabójstwa
Przypomnijmy, że Tomasz S., Michał M. i Paweł S. odpowiadają przed Sądem Okręgowym w Toruniu za usiłowanie zabójstwa czterech osób ze srebrnej mazdy oraz sprowadzenie zagrożenia dla życia i zdrowia postronnych osób z Bydgoskiego Przedmieścia. Tomaszowi S. grozi od 12 lat do dożywocia. Dwóm pozostałym - od 8 lat do dożywocia. Nie przyznają się do zamiaru skrzywdzenia kogokolwiek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?