W tegorocznej inscenizacji weźmie udział aż 150 rycerzy. Skąd ich aż tylu weźmiecie?
To członkowie bractw rycerskich i grup rekonstrukcji historycznej, z którymi zdołaliśmy się przez lata zaprzyjaźnić. Nasza impreza jest już dość znana. To jedna z największych imprez w tym regionie. Sami dzwonią i dopytują czy w tym roku też mogą przyjechać, aby nas wesprzeć. Z każdym takim rycerzem przyjeżdżają jeszcze damy i giermkowie, którzy również biorą udział w całej inscenizacji. W sumie ta liczba rozrośnie się zapewne do 200 osób. Im więcej rycerzy, tym ciekawiej można ich rozstawić w naszej fosie.
Skąd podczas takiej inscenizacji wiadomo, kto kiedy ma ruszyć i jak zareagować? Idziecie na żywioł?
Zawsze wybieramy dowódców poszczególnych formacji, z którym dogadujemy wcześniej cały scenariusz. Pamiętajmy, że mamy nie tylko rycerzy, ale także łuczników, konnych, artylerię... Przy takiej liczbie nie ma miejsca na improwizację. Każdy wie kiedy i jak powinien się zachować. I bardzo tego przestrzegamy.
Więcej w piątkowym wydaniu "Nowości".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?