- Mężczyzna był w dyspozycji funkcjonariuszy. Miał być poddany badaniom w szpitalu na Banacha - poinformowała TVN24 Iwona Jurkiewicz z wydziału prasowego komendy stołecznej.
Jak dodała w rozmowie z dziennikarzami TVN, mężczyzna uciekł. - Nie było żadnej strzelaniny. Prowadzimy intensywne czynności mające na celu znalezienie go - uzupełniała. Pytana za co, zbieg przebywał w więzieniu, odmówiła udzielenia informacji.
Mężczyzna był przewieziony do jednej z warszawskich prokuratur. Podczas przesłuchania miał się źle poczuć, dlatego został odwieziony do szpitala na rutynowe badania.
POLECAMY: Popek vs Hardcorowy Koksu. Gdzie oglądać? [TRANSMISJA NA ŻYWO]
Policja przedstawiła rysopis poszukiwanego. To 42-letni Piotr Ruzicki. Ma około 176-180 centymetrów wzrostu i krępą, muskularną sylwetkę. Włosy - ciemny blond, proste i krótkie. Nos opisano jako prosty, średni, z zadartym końcem. Był ubrany w jasną koszulkę polo, jeansy i czarne, sportowe buty.
Za wskazanie miejsca jego pobytu komendant stołeczny policji wyznaczył nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych.
Przeczytaj także: Silniki Diesla trują bardziej niż pokazują oficjalne dane
Jak doszło do ucieczki? Oficjalnie policja nie mówi. Z nieoficjalnych informacji, do których dotarli dziennikarze TVN wynika, że policjanci, którzy konwojowali zatrzymanego zostali na korytarzu zastraszeni bronią. Funkcjonariusze urządzili obławę na aresztanta-uciekiniera i osobę, która go odbiła. Z miejsca zdarzenia mieli uciec taksówką.
Zobacz także: Jak odnalazł się Guzik? Tego psa szukali wszyscy
Informację o poszukiwanym można przekazać pod numerem telefonu 22 60-365-59, a także całodobowo pod numerem 997 lub 112. Policja gwarantuje anonimowość.
Zobacz także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?