Dziś o godzinie 18.30 hokeiści Nesty mają rozegrać ostatni mecz przed wycofaniem zespołu z rozgrywek. Jest jednak duża szansa, że do tego nie dojdzie.
<!** Image 3 align=none alt="Image 197746" sub="Czy dzisiejsze spotkanie z GKS-em Katowice będzie ostatnim dla toruńskich hokeistów? [Fot.: Jacek Smarz]">Jak ustaliły „Nowości”, od kilku dni prowadzone są „gorące” rozmowy z rodziną Karkosików. Być może znani biznesmeni uratują toruński hokej. Przypomnijmy, że sześć lat temu Roman Karkosik wydostał z zapaści nasz żużel.
W miniony wtorek podczas konferencji prasowej władze hokejowej spółki ogłosiły, że ze względu na fatalną sytuację finansową (650 tys. zł. długu i odejście sponsora strategicznego - Karaweli) drużyna zostanie wycofana z rozgrywek ekstraligi i w przyszłym sezonie rozpocznie grę „od zera”, czyli na jej zapleczu.<!** reklama>
Pismo wciąż nie zostało wysłane
Sytuacja jednak zrobiła się dynamiczna. Jak ustaliliśmy, w ostatnich dniach były prowadzone rozmowy z rodziną Karkosików. Przeprowadzali je udziałowcy hokejowej spółki - Andrzej Kończalski i Andrzej Gajek.
- To nie tylko ja, czy Andrzej, to wszyscy, włącznie z osobami z Urzędu Miasta, prowadzą rozmaite rozmowy w tej sprawie - mówi Andrzej Kończalski. - Każdy z nas próbuje ugasić ten pożar. Jest jakieś światło w tunelu. Nie ulega wątpliwości, że potrzebny jest jednak odzew ze strony środowiska zarówno sponsorskiego, jak i kibicowskiego.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że decydujące rozmowy odbędą się... podczas niedzielnego meczu żużlowców Unibaksu ze Stelmetem Falubazem na Motoarenie. Dlatego nie złożono jeszcze pisma do PZHL o wycofaniu drużyny z rozgrywek.
- Pismo rzeczywiście nie zostało wysłane - informuje Bogdan Rozwadowski, prezes spółki hokejowej. - Jeśli jednak do niedzieli sytuacja się nie zmieni, to nie będzie innego rozwiązania, zostaniemy zmuszeni do wycofania się z ligi.
Dziś wszyscy będą na Tor-Torze
Pewne jest tymczasem to, że toruńska drużyna rozegra już dziś spotkanie z HC GKS-em Katowice (Tor-Tor, godz. 18.30). Wciąż istnieje jednak obawa, iż potyczka z beniaminkiem Polskiej Ligi Hokejowej będzie ostatnią rozegraną przez toruńskich hokeistów w obecnym sezonie. Między innymi z tego względu, na trybunach hali lodowej, spodziewanych jest tłum kibiców, jakich w ostatnich latach na Tor-Torze brakowało.
- Na portalach społecznościowych kibice nawołują do przyjścia w piątek na lodowisko. Wiem, że planowane jest nawet zapalenie zniczy przed Tor-Torem. Przede wszystkim chodzi jednak o wspólny doping i podziękowanie drużynie za te lata spędzone na lodzie i dostarczone nam emocje - mówi Michał Piszczek, jeden z najwierniejszych kibiców toruńskiego klubu. - Podejrzewam, że na trybunach będzie bardzo dużo kibiców. Odbieram w tej sprawie bardzo dużo telefonów. Ludzie potwierdzają, że w piątek będą obecni na meczu.
Warto wiedzieć
Bezpłatny wstęp na dzisiejszy mecz
O godz. 18.30 rozpocznie się dzisiejsze spotkanie Nesty z HC GKS-em Katowice. Wejście na ten wyjątkowy mecz będzie darmowe.
Dodajmy, iż toruńska drużyna przystąpi do tej potyczki osłabiona. Kontrakt z klubem rozwiązał bowiem Paweł Skrzypkowski, 26-letni obrońca.
Pochodzący z Gdańska hokeista otrzymał propozycję gry w Aksam Unii Oświęcim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?