Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierował Muzeum przez prawie 30 lat

Marcin Dutkowski
Z Ryszardem Boguwolskim, dyrektorem Muzeum w Grudziądzu, rozmawiamy o jego pracy, osiągnięciach i przyszłości istniejącego od 124 lat Muzeum.

Z Ryszardem Boguwolskim, dyrektorem Muzeum w Grudziądzu, rozmawiamy o jego pracy, osiągnięciach i przyszłości istniejącego od 124 lat Muzeum.

<!** Image 2 align=right alt="Image 102979" sub="Ryszard Boguwolski: - Chodziło o to, aby pozostawić materiał do badań dla następnych pokoleń / Fot. Anita Etter">Jak wyglądała Pana kariera w Muzeum w Grudziądzu?

Pracę w grudziądzkim Muzeum rozpocząłem w 1967 roku, natomiast stanowisko dyrektora objąłem w 1979 roku. Przez cały czas, aż do lat dziewięćdziesiątych, prowadziłem intensywne prace archeologiczne. Z czasem coraz trudniej było dostać się na prace archeologiczne grodzisk. Myślę jednak, że w tym przypadku było to słuszne rozwiązanie. Chodziło o to, aby pozostawić materiał do badań dla następnych pokoleń.

Z czego jest Pan najbardziej dumny?

Z trzech stałych wystaw, które udało mi się przygotować. Są to: „Średniowieczny gródek rycerski w Plemiętach”, „Północna część ziemi chełmińskiej w pradziejach i średniowieczu” i „Biżuteria średniowieczna z Gruczna”. Gródek w Plemiętach to jedno z najciekawszych odkryć archeologicznych ostatnich lat. Znakomity stan zachowania niektórych elementów wieży pozwolił na jej częściowe odtworzenie. Wystawa prezentuje również odnalezione narzędzia, wyposażenie i elementy uzbrojenia ochronnego. Natomiast na drugiej ekspozycji zaprezentowano osadnictwo oraz kulturę ludności zamieszkującej tereny północnej części ziemi chełmińskiej od XI do XV wieku. Można tam zobaczyć odkrycia z prac archeologicznych na grodziskach w takich miejscowościach jak Boguszewo, Mełno, Szynwałd, Słupski Młyn czy Mędrzyce. Z kolei na trzeciej wystawie prezentowane są zabytki z dwóch cmentarzysk odkrytych w Grucznie w gminie Świecie nad Wisłą. Wśród wyposażenia pochówków wyróżniają się ozdoby odzieży oraz wyjątkowo bogate zestawy biżuterii. Możemy tam zobaczyć m.in. kabłączki skroniowe, kolie i pierścionki pochodzące z okresu średniowiecza. Są to wyjątkowe i niepowtarzalne ekspozycje.

Jak obecnie wygląda sytuacja w Muzeum?

<!** reklama>Roczny budżet Muzeum na wystawy wynosi od 50 do 60 tysięcy złotych. Przygotowanie jednej wystawy zajmuje od czterech do sześciu tygodni. Z kolei jej koszt to od 2 do 2,5 tysiąca złotych. Pozwala nam to zorganizować do 30 wystaw rocznie. Organizujemy również koncerty. Potrzeby finansowe Muzeum są jednak bardzo duże. Na przykład na wyremontowanie Pałacu Opatek potrzeba 400 tysięcy złotych, a to tylko jedna z wielu potrzeb.

Wraz z końcem tego roku przechodzi Pan na emeryturę. Pana miejsce zajmie pani Małgorzata Kurzyńska. To dobry wybór?

Cieszę się bardzo z tego wyboru. Pani Małgorzata Kurzyńska pracuje w Muzeum już od 20 lat. Jest osobą doświadczoną, nadzwyczaj pracowitą i niesamowicie oddaną Muzeum. Poza tym jest tak jak ja archeologiem. Myślę, że sprawdzi się na tym stanowisku.

Jakie ma Pan plany na najbliższą przyszłość?

Chcę teraz solidnie odpocząć. Oświadczyłem już to prezydentowi Grudziądza w ubiegłym roku, gdy podjąłem definitywną decyzję o przejściu na emeryturę. Nie odchodzę jednak z pracy z dniem 1 stycznia. Przez kilka tygodni jeszcze popracuję, aby zakończyć wszystkie sprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska