Tor kolejowy otaczający od zachodu Wrzosy jest przekleństwem dla kierowców. Muszą oni uważać na zniszczonych przejazdach, między innymi na ulicy Polnej.
<!** Image 2 align=right alt="Image 47619" sub="Na przejeździe przez Polną, uwagę kierowców przykuwają nie pociągi, a dziury">Na przejeździe trzeba zatrzymać samochód, a pociągu tutaj już dawno nikt nie widział. Niektórzy sądzą, że znaki „stop” ustawiono jako policyjną pułapkę, pretekst do wypisywania mandatów.
Przed laty torem kursowały pociągi do Unisławia i dalej do Chełmna. To linia kolejowa o długiej historii. Z Torunia Północnego do Olka pierwszy pociąg wyruszył w październiku 1910 roku, a dwa lata później przedłużono jego kursy do Unisławia.
Kurs w przeciwną stroną, a więc powolna likwidacja tego kolejowego połączenia rozpoczęła się w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Od Olka w kierunku Unisławia zdemontowano tory, ale w terenie jeszcze łatwo ustalić ich przebieg. Pozostały też budynki stacyjne, zamienione obecnie na domy mieszkalne. Część z nich sprzedano, inne pozostają własnością kolei.
Uwaga na pociąg
- Jednak na przejeździe kolejowym przez ulicę Polną, w pobliżu skrzyżowania z Szosą Chełmińską oraz w pobliżu Wrzosów, wciąż można natrafić na pociąg - zapewnia Zbigniew Waszewski, dyrektor techniczny Zakładu Linii Kolejowych. - Do Olka w dalszym ciągu dojeżdżają towarowe pociągi. Rzadko, bo rzadko, niekiedy tylko raz dziennie, ale zawsze.
<!** reklama left>Te tory kolejowe przecinające ulicę Polną, traktuje się jako bocznicę dla stacji Toruń Północ. Rozładowywane są tutaj pociągi towarowe, najczęściej z opałem, materiałami budowlanymi oraz przywożące zaopatrzenie do hurtowni i zakładów ulokowanych w tej części miasta i na Bydgoskim Przedmieściu. Póki co, kolej nie ma zamiaru likwidacji tego dworca, a tym samym i bocznicy do Olka.
- Kierowców proszę o zachowanie szczególnej ostrożności na przejeździe przy ulicy Polnej - apeluje Zbigniew Waszewski. - Najłatwiej o wypadek w takim miejscu, gdzie wielu nie spodziewa się pociągu. A właśnie tutaj może on całkiem niespodziewanie pojawić się przed maską naszego samochodu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?