Billboardy już niepotrzebne

Kilka miesięcy trwały prace nad nową strategią promocji Grudziądza. Jak udało nam się dowiedzieć, ma być ona interaktywna społecznie. Co to dokładnie oznacza?

„Tutaj nie da się normalnie żyć, bo ci na górze mają wszystko, a ci na dole nie mają nic - przede wszystkim pracy!”, „Grudziądz kojarzy się w całej Polsce z wysokim bezrobociem. Szybko się to nie zmieni...”, „Jak mam być dumna z tego, że tu mieszkam? Przyjeżdża do mnie rodzina, w niedzielę wieczorem wybieramy się na miasto, a tam wszystko pozamykane, nic się nie dzieje! Zupełnie jakby miasto wymarło...” - to tylko wybrane opinie na temat Grudziądza, jakie pojawiły się na naszej stronie internetowej w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.<!** reklama>

Zmienić wizerunek Grudziądza w oczach mieszkańców postanowili urzędnicy. W tym celu zlecili opracowanie strategii promocji miasta na najbliższe pięć lat. Dokument w niecałe cztery miesiące przygotowała firma Brand Nature Access & Profile z Warszawy za 184 tys. zł (85 proc. tej sumy pochodziło ze środków unijnych).

- Grudziądz został zbadany m.in. pod kątem atrakcyjności gospodarczej i turystycznej - wyjaśnia Małgorzata Sadowska-Rodziewicz, naczelnik Wydziału Kultury, Sportu i Promocji Urzędu Miejskiego. - Celem badań była diagnoza stanu obecnego i określenie głównych wyzwań, które stoją przed miastem. Ich wyniki pokazują, że jesteśmy miastem „kompletnym”, to znaczy takim, w którym przyjemnie się mieszka i w którym ciekawie można spędzać wolny czas. Ale powszechnie deklarowana jest potrzeba spójnej wizji miasta, która wzmocni dumę mieszkańców.

Małgorzata Sadowska-Rodziewicz przekonuje, że negatywne opinie pojawiają się głównie wśród mieszkańców, którzy nie są wystarczająco dobrze rozeznani w ofercie rekreacyjnej, sportowej, turystycznej i kulturalnej miasta.

- Chcemy wyrwać ich z marazmu i zachęcić do współpracy przy promocji miasta - mówi naczelnik Wydziału Kultury, Sportu i Promocji. - Mieszkańcy będą najlepszymi ambasadorami Grudziądza. Nie są nam do tego potrzebne billboardy krzyczące „Przyjedź do nas!”. Jak zapewniają urzędnicy, promocja będzie interaktywna społecznie. Oznacza to, że każdy mieszkaniec z ciekawym pomysłem będzie mógł się w nią zaangażować. Niewykluczone, że to sami grudziądzanie wybiorą, które imprezy organizowane przez miasto i miejskie instytucje mają być kontynuowane, a które nie.

Wcielanie strategii promocji miasta w życie będzie podzielone na etapy i rozpocznie się pod koniec roku. Jak udało nam się dowiedzieć, pierwsze efekty będzie można dostrzec podczas Jarmarku św. Mikołaja, który tradycyjnie odbędzie się na początku grudnia.