Przypomnijmy, od 1 stycznia to już nie Poczta Polska, ale Polska Grupa Pocztowa z InPostem i Ruchem zajmują się dostarczaniem przesyłek poleconych z sądów i prokuratur. To wynik wygranego przez nich przetargu, którego uczciwość badają teraz (z inicjatywy Poczty) prokuratorzy z Krakowa.
[break]
W Toruniu takie przesyłki odbierać można w 39 punktach. Najwięcej wśród nich jest kiosków Ruchu, ale są też lokale Kasy Stefczyka, salony prasowe, a także sklep z artykułami samochodowymi (Grunwaldzka 1), kwiaciarnia (Migdałowa 6) czy drogeria (Poznańska 75).
W tym ostatnim miejscu przesyłkę z sądu odebrać miała pani Joanna Witkowska.
- Na awizo napisano, że list mam odebrać 16 stycznia lub w dniu następnym. Pojechałam do drogerii w piątek, 17 stycznia i usłyszałam, że przesyłki nie ma - relacjonuje pani Joanna. - Dzwoniłam na infolinię PGP. Usłyszałam, że ktoś oddzwoni. Nikt nie oddzwonił. Do drogerii poszłam ponownie w poniedziałek, 20 stycznia. Przesyłki nadal nie było.
Toruniance list z sądu udało się odebrać dopiero 21 stycznia - w pokoiku na tyłach drogerii. Pracownik nie potrafił jej wytłumaczyć, co przez te wszystkie dni działo się z korespondencją.
Z kolei pani Anna z gminy Obrowo (nazwisko do wiad. red.) zaskoczona jest faktem, że listy z sądu ma odbierać w sklepie przy ulicy Owocowej w Brzozówce.
- To mały sklepik, w którym kupuje się ziemniaki, chleb i piwo. Latem wystawione są przed nim parasole, pod którymi panowie raczą się jasnym pełnym. Czy w takim miejscu powinno odbierać się listy z poufnymi danymi? - pyta pani Anna.
Podobne wątpliwości zgłasza więcej Czytelników.
Rafał Zgorzelski, prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Niepublicznych Operatorów Pocztowych (OZPNOP) tłumaczy: - Odbiór korespondencji w punktach usługowych i ograniczanie sieci własnych placówek to naturalna droga ewolucji rynku pocztowego.
Prezes przypomina jednocześnie, że Poczta Szwedzka w latach 90. ubiegłego stulecia zamknęła wszystkie swoje placówki i podpisała umowy z sieciami supermarketów. Dziś prawie wszyscy Szwedzi odbierają listy w warzywniakach i sklepikach.
Podobnie rzecz wygląda w sieci lidera europejskiego rynku - Deutsche Post. Tu kilkanaście tysięcy placówek stanowią kioski i punkty usługowe (placówek własnych jest mniej niż sto).
Zdaniem Rafała Zgorzelskiego „zamieszanie ostatnich tygodni inspirowane jest przez Pocztę Polską”. Pomija się natomiast fakty korzystne dla klientów, na przykład dostępność wielu punktów nowego operatora w weekendy czy po godzinie 18.00 w dni robocze.
Poczta Polska tymczasem wydała oświadczenie, w którym jej rzecznik Zbigniew Barnowski podkreśla, że „Poczta Polska jest jedyną firmą sieciową w Polsce, która jest w stanie w sposób bezpieczny i skuteczny realizować najbardziej złożone zamówienia na rynku pocztowym”.
W związku z zarzutami Polskiej Grupy Pocztowej rzecznik przytacza również dane, że terminowość Poczty Polskiej w zakresie korespondencji poleconej (z awizacją i bez awizacji) wynosi 96 proc.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?