MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy Toruń straci rundę Grand Prix na żużlu? [ZDJĘCIA]

Piotr Bednarczyk
Zakusy na organizację żużlowych turniejów Grand Prix są w Polsce duże. Kolejne miasta chcą gościć najlepszych zawodników świata, bo wietrzą w tym dobry interes. Czy straci na tym toruński klub, który miał z zysku z organizacji GP kilkanaście procent rocznego budżetu? Umowa kończy mu się w tym roku

Pierwszy turniej Grand Prix odbył się na Motoarenie 19 czerwca 2010 roku. Wcześniej prezydent Torunia Michał Zaleski podpisał umowę na organizację tej imprezy na pięć lat. Później przedłużono ją o trzy sezony.

W tym roku umowa się kończy. Wiadomo, że turniej na Motoarenie odbędzie się 7 października. Co dalej? Może być kłopot...

- Inne żużlowe kluby mają świadomość, że na zorganizowaniu turnieju Grand Prix w Polsce się zarabia - mówi nam osoba „orientująca się” w temacie. - Kiedyś torunianie zyskiwali około dwóch milionów złotych. Teraz jest to trochę mniej, ale to nadal kilkanaście procent rocznego budżetu klubu. Jest więc o co się bić.

19 października 2008 roku żużlowcy Unibaksu zdobyli tytuł Drużynowych Mistrzów Polski. Radość była ogromna tym bardziej, że zrobili to na pożegnanie stadionu przy ul. Broniewskiego. Był to ostatni, jak dotąd, czwarty tytuł Drużynowego Mistrza Polski. W finale, jak rok wcześniej, rywalizowali z Unią Leszno - tym razem skutecznie. Zobacz także: Toruńska Motoarena i starówka nocą z drona! Zobacz zdjęcia!W pierwszym finałowym spotkaniu zwyciężyli na torze im. Alfreda Smoczyka 49:41, by przypieczętować złoto wygraną u siebie 47:43. Oto zdjęcia z mistrzowskiego sezonu!Zobacz także: Czy rozpoznasz tych żużlowców?

To już ponad 10 lat! Ostatnie złoto toruńskich żużlowców. Zo...

Wiadomo już, że w przyszłym roku turniej GP odbędzie się w Gorzowie, bo ten ma podpisaną umowę z właścicielami praw do organizacji mistrzostw świata, firmą BSI. Trudno też przypuszczać, że nie odbędzie się turniej w Warszawie. Gromadzi on na Stadionie Narodowym około 50 tysięcy kibiców, jest świetną promocją żużla i oczkiem w głowie prezesa Polskiego Związku Motorowego Andrzeja Witkowskiego.

Gdzie więc miałby się odbyć trzeci turniej w Polsce? Toruniowi wyrosła konkurencja.

Powstała koncepcja zorganizowana turnieju na Stadionie Śląskim. Jest to jednak najmniej prawdopodobne. Po pierwsze - nie wiadomo, kto miałby być organizatorem zawodów. Któreś z miast (Chorzów?, Katowice?), PZM (wiadomo, że prezes Witkowski nie pali się do tego pomysłu, Warszawa mu wystarcza), któryś z klubów, a może firma BSI? Po drugie - impreza na chorzowskim stadionie wcale nie gwarantuje frekwencyjnego sukcesu. Rozegrano już tam w przeszłości dwie rundy i trybuny nie były wypełnione tak, jak na „Narodowym”.

W grę mogą wchodzić za to leszczynianie. Pierwszy krok już zrobili - zorganizują Drużynowy Puchar Świata w tym roku. A to może być wstępem Grand Prix w przyszłych latach. Leszczynianie mają doświadczenie, GP już organizowali...

Doświadczenie w organizacji turniejów o mistrzostwo świata mają też wrocławianie. I to oni wydają się głównym kontrkandydatem torunian. Chcą wykorzystać fakt, że zmodernizowany został Stadion Olimpijski. Podobno ustalono już nawet warunki trzyletniej umowy. Za każdy z turniejów wrocławianie mieliby zapłacić BSI ok. 1,2 mln. zł.

- Atuty torunian? Zadaszona Motoarena, solidność w płaceniu, sprawdzony organizator - dodaje nasz informator. - Ale trzeba się spieszyć...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska