"Dwudziesta pierwsza” z ul. Morcinka skończyła właśnie 50 lat

Szkoła, która dziś obchodzi swój jubileusz, mieści się w gmachu przy ul. Morcinka 13. Teraz to nowoczesne gimnazjum noszące imię Tony’ego Halika, z własną telewizją, gazetką, sukcesami sportowymi i dydaktycznymi. Budynek jest kolorowy, obok działa orlik.
[break]
Tak pięknie nie było, kiedy do SP 21 chodzili Grażyna Szapołowska, Jerzy Wenderlich czy Michał Wojtczak. Szkoła należała do najbardziej obleganych w Toruniu. W latach 70. ubiegłego wieku średnia liczebność klas przekraczała 36 osób. W roku szkolnym 1970/1971 w „dwudziestej pierwszej” uczyło się prawie 1,1 tys. dzieci.

Z historią SP nr 21 wiąże się wiele ciekawostek. Na przełomie lat 80. i 90. działały tam na przykład klasy eksperymentalne dla uczniów szczególnie uzdolnionych. Od września 1981 roku uczniowie „dwudziestej pierwszej” przestali przychodzić na lekcje w soboty. Natomiast cztery lata później w szkole przy Morcinka uczyły się dzieci z SP nr 1, bo w ich macierzystym gmachu trwał remont.
- Dzisiaj potrzebujemy zrozumienia dla trudnej pracy w środowisku Bydgoskiego i Chełmińskiego Przedmieścia, mądrego oceniania pracy szkoły nie po prostych rankingach, a po faktycznym postępie ucznia, zgodnej współpracy wielu środowisk dla dobra młodzieży, której niezbędne jest wsparcie psychologów, terapeutów - mówi Ewa Rojewska, dyrektorka Gimnazjum nr 21, które jest spadkobiercą podstawówki o tym samym numerze. - Potrzebujemy jasnych przepisów prawa oświatowego, które pozwolą uniknąć biurokracji po to, by ten czas dać naszym uczniom. A w sferze materialnej, jak zawsze, środków na dalszy rozwój i postęp technologiczny, by nasi uczniowie i pędzący świat nie zostawili nas w tyle.
Podczas dzisiejszych jubileuszowych uroczystości odsłonięta zostanie m.in. pamiątkowa tablica oraz otwarte wystawy związane z 50-leciem SP nr 21.

Trochę historii
- SP nr 21 otwarto we wrześniu 1964 roku, w 1999 roku powołano tam Gimnazjum nr 21.
- Najwięcej uczniów (prawie 1,1 tys.) placówka miała w roku szkolnym 1970/1971.
- W „dwudziestej pierwszej” uczyli się m.in. Grażyna Szapołowska, Jerzy Wenderlich i Michał Wojtczak.