Wśród nich znalazło się dwóch nowych, ale bardzo dobrze znanych w Toruniu graczy. Jednym z nich jest Rafał Więckowski. 21-letni wychowanek klubu przed rozpoczęciem sezonu podpisał umowę z drugoligową Bytovią, ale w trakcie rundy jesiennej ją rozwiązał. Drugi z graczy to Paweł Mądrzejewski, który w Elanie grał w dwa sezony (2010/11 i 11/12). Pomocnik ostatnio występował Piaście Złotniki Kujawskie.
[break]
- Pojawiła się oferta z Torunia, więc zdecydowałem się ją przyjąć - mówi ten ostatni. - Wiem, że sytuacja Elany jest ciężka, ale przyszedłem pomóc w utrzymaniu się.
Tradycyjne ważenie
Pierwszy trening w nowym roku zaczął się tradycyjnie od ważenia zawodników. Masażysta Elany, Tomasz Rudnicki, skrupulatnie notował wyniki. Później sztab szkoleniowy spotkał się z drużyną w szatni.
- Chłopacy muszą zdawać sobie sprawę przed jakim wyzwaniem staje klub, sztab szkoleniowy i oni - mówi Robert Kościelak, szkoleniowiec zespołu. - Na szczęście zmienił się system finansowania sportu w mieście. Dzięki temu liczymy na utrzymanie. Chcemy wykorzystać szansę, jaką daje nam ratusz i społeczeństwo. Liczymy, że spełni się nasze marzenie o utrzymaniu w III lidze.
Na razie nasz zespół będzie trenował w Toruniu. Szkoleniowiec zaplanował także sporo meczów kontrolnych.
- Za kilka dni wyjaśni się sprawa zgrupowania - dodaje Kościelak. Będzie to zdecydowanie intensywny okres dla zawodników. Liczymy, że uda się wzmocnić zespół.
Tym razem sztab „żółto-niebieskich” chce zmienić system pozyskiwania zawodników. Nie będzie wzorem lat poprzednich test-meczów.
- Mamy plan pozyskania zawodników, których już znamy - wyjaśnia trener Elany. - Liczymy, że zagwarantują nam jakość gry, którą wcześniej nam zaprezentowali. Nie stracimy czasu na ich poznawanie. Późną jesienią odbyły się dwa spotkania towarzyskie, w których wypatrzyliśmy jednego piłkarza. Liczymy, że będzie chciał z nami trochę potrenować.
Pierwszy sparing nasz zespół ma zaplanowany na 18 stycznia. Przeciwnikiem „żółto-niebieskich” będzie Zdrój Ciechocinek.
Konsultacja z radą nadzorczą
Dodajmy, że umowy z radą nadzorczą jeszcze nie podpisał nowy prezes Marcin Wróbel, choć miał to uczynić 2 stycznia.
- Muszę skonsultować parę spraw z radą nadzorczą - wyjaśnia 34-letni sternik klubu. - W najbliższych dniach dojdzie do spotkania. Jeśli wszystkie niejasności zostaną omówione, to szybko parafuję umowę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?