MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ewentualne zwiększanie wynagrodzeń dla członków Zarządu nie ma związku z cenami usługodawcy

red
Sławomir Kowalski
Po publikacji w „Nowościach” artykułu „ Handlowcy kontra prezes Manhattanu. Bój idzie o pieniądze i członkostwo” otrzymaliśmy wyjaśnienie, które dziś publikujemy na naszych łamach.

[break]
W nawiązaniu do artykułu „Handlowcy kontra prezes Manhattanu. Bój idzie o pieniądze i członkostwo” z 29 stycznia 2016 r, wskazuję, iż znaczna część informacji zamieszczonych w artykule - inspirowana wypowiedziami Pani Urszuli Łazarskiej - jest nieprawdziwa. Po pierwsze wskazuję, iż - rzekomo moja - wypowiedź „budujemy to dla naszych dzieci”, która zacytowana jest w artykule, nigdy nie została przeze mnie wypowiedziana.

Zdanie „to dla naszych dzieci budujemy targowisko”, padło na obradach członków stowarzyszenia w latach 90. z ust Zofii Wesołowskiej, przewodniczącej w l. 1994-1995. Zupełnie nieprawdziwe są twierdzenia na temat finansowania rozbudowy prezentowane przez Panią Urszulę Łazowską, która powiedziała, „żadnych pokwitowań nie dostawaliśmy, prezes po prostu notował kwoty w zeszycie”. Nie jest to w najmniejszym stopniu zgodne z prawdą.

Pieniądze na budowę były przekazywane przez inwestorów przelewami bankowymi, przekazami pocztowymi i wpłatami własnymi za potwierdzeniem dowodowym. Wpłaty przyjmowali i ewidencjonowali pracownicy, ale ja nie przyjmowałem pieniędzy ani nie pośredniczyłem w ich przyjęciu. Oświadczenia potwierdzające przedstawione wyżej okoliczności potwierdziły 33 osoby osoby, z którymi budowaliśmy wspólnie nasze targowisko.

Ewentualne zwiększanie wynagrodzeń dla członków Zarządu nie ma związku z cenami usługodawcy - Jan Dejewski

Stowarzyszenie cały czas dysponuje także dowodami dokonania wpłat „na cele inwestycyjne” z okresu, gdy budowane było targowisko, na których jako wpłacający figuruje mąż Pani Urszuli Łazowskiej. Także informacje dotyczące rzekomego przyjmowania pewnych osób w poczet członków stowarzyszenia z uwagi na moją niechęć do danej osoby są nieprawdziwe i pozbawione jakichkolwiek podstaw.

Stowarzyszenie funkcjonuje w obrocie prawnym i związane jest wymogami prawa (...) Wszelkie decyzje dotyczące członkostwa w stowarzyszeniu Pani Urszuli Łazowskiej bądź Jej Bliskich wynikały tylko i wyłącznie z wymogów określonych w Statucie Stowarzyszenia.

Nałożenie wszelkich opłat - w tym opłaty lokalizacyjnej za kiosk handlowy dla osób niebędących członkami Stowarzyszenia - ma uzasadnienie w sytuacji prawnej i finansowej stowarzyszenia, a podstawą ich wprowadzenia jest zawsze uchwała Zgromadzenia Ogólnego Członków SH „Manhattanu”, a więc - mówiąc wprost - innych handlowców, dla których dobro i rozwój targowiska są ważne.

Podkreślam także, iż rzekomy - sugerowany przez Panią Urszulę Łazowską - związek między wzrostem cen za WC dla kupców a podwyżkami wynagrodzeń dla Zarządu nie istnieje. WC na targowisku SH „Manhattanu” funkcjonuje w oparciu o umowę o świadczenie usług. W latach 90. opłata za WC wynosiła od 15 do 40 gr., a najwyższa w późniejszym czasie 1 zł i obecnie też tak jest. Ewentualne zwiększanie wynagrodzeń dla członków Zarządu nie ma związku z cenami usługodawcy, które ustalane są na zasadach rynkowych przez zewnętrzny podmiot świadczący usługi dla SH „Manhattanu”.

Jan Dejewski, Przewodniczący Zarządu Stowarzyszenia Handlowców „Manhattanu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska