Jan Olbracht, rocznik 1459, trzeci syn króla Kazimierza Jagiellończyka. Ojciec to był wielki władca, ale Janowi kilka rzeczy nie wyszło. Chciał był królem Węgier, wojował nawet o to z własnym bratem, ale węgierskiej korony zdobyć się nie udało.
Chciał pokonać turecką potęgą, ale i te plany przekreśliła klęska wyprawy mołdawskiej, a skalę poniesionych wtedy strat ilustruje powiedzenie „za króla Olbrachta wyginęła szlachta”.
Może miał pecha. W każdym, razie zmarł także stosunkowo - nawet jak na tamte czasy - młodo, w wieku 41 lat. A gdzie? A w toruńskim ratuszu, stąd jedna z sal gmachu na Rynku Staromiejskim nosi jego imię.
Ostatnio pamięć o zmarłym w Toruniu monarsze przypomina popularny toruński browar noszący jego imię. (r)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?