Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Królowa zepsuła procenty

Justyna Wojciechowska-Narloch
Świetnymi średnimi z testów swoich uczniów pochwalić się może tylko kilka toruńskich gimnazjów. Pozostałe wypadły przeciętnie, a z matematyki wręcz słabo.

Świetnymi średnimi z testów swoich uczniów pochwalić się może tylko kilka toruńskich gimnazjów. Pozostałe wypadły przeciętnie, a z matematyki wręcz słabo.

<!** Image 3 align=none alt="Image 192119" >Kwietniowy egzamin gimnazjalny przeprowadzono po raz pierwszy w nowej formule. Zamiast dotychczasowych trzech arkuszy, młodzież wypełniała ich sześć. Część humanistyczną podzielono na polski i historię z wiedzą o społeczeństwie. Część matematyczno-przyrodnicza to też dwa osobne egzaminy - z matematyki oraz biologii, chemii, fizyki i geografii. Język obcy składał się natomiast z części podstawowej oraz rozszerzonej.

Szczegółowe wyniki toruńskich gimnazjów, które są gorsze od bydgoskich – nie napawają zbytnim optymizmem. Zwłaszcza z matematyki i przedmiotów przyrodniczych.

<!** reklama>- Wciąż mamy zapaść, jeśli chodzi o dziedziny ścisłe. Dzieci kończąc podstawówki nie mają elementarnych wiadomości, w gimnazjum się to tylko pogłębia - anonimowo dzieli się z nami swoimi spostrzeżeniami matematyczka z 20-letnim stażem pracy w szkole. - Prowadząc lekcje przekonuję się, że nie znają ułamków, mają problem z procentami czy potęgowaniem. Nasze nauczanie przedmiotów ścisłych po prostu leży na obu łopatkach.

Pocieszeniem mogą być średnie z języka polskiego oraz języka angielskiego. Uczniowie udowodnili, że ich poziom wiedzy w obu tych przypadkach jest stosunkowo wysoki. Umieją czytać ze zrozumieniem, korzystać z posiadanej wiedzy i wykorzystywać ją w praktyce.

- Test z polskiego i z angielskiego był dosyć łatwy. Niektórzy kończyli go przed czasem. Za to matematyka i przyroda, gdzie było dużo chemii, to był prawdziwy horror - wspomina Julia Mikołajewska, która w kwietniu pisała test gimnazjalny. - Z języków miałam po przeszło 80 proc., a z matematyki i przedmiotów przyrodniczych - po niecałe 50 proc.

Ze swoich uczniów dumny jest Andrzej Drozdowski, dyrektor Gimnazjum nr 11. - Poza zwykłą dydaktyką oferujemy młodzieży dodatkowe zajęcia i szansę osiągnięcia sukcesu. W gimnazjum, bo przecież to bardzo trudny dla uczniów okres, stawiamy też na integrację poza szkołą, budowanie więzi i zaufania pomiędzy uczniami i nauczycielami - mówi Andrzej Drozdowski.

Wśród szkół niepublicznych w czołówce już po raz kolejny znalazło się Gimnazjum Towarzystwa Salezjańskiego. - Mamy więcej godzin niż w publicznych szkołach, wiele zajęć pozalekcyjnych, spotykamy się z uczniami poza szkołą. Razem jeździmy na spływy kajakowe, wycieczki. Mamy naprawdę rodzinną atmosferę i dobrą dydaktykę, a to skutkuje – tłumaczy ks. Mariusz Witkowski, dyrektor salezjańskiej placówki.

Najlepiej ze wszystkich szkół - z oczywistych względów - wypadło Gimnazjum Akademickie. Kształci ono najzdolniejszych uczniów z całego kraju, korzystając z bazy i kadry UMK. Słabo tegoroczne testy wypadły natomiast w Gimnazjum nr 6, 15, 30, 31 oraz w Gimnazjum „Blok”.

W naszym zestawieniu nie uwzględniliśmy wyników egzaminu z języka niemieckiego, gdyż nie przeprowadzały go wszystkie toruńskie szkoły.


Warto wiedzieć

Wyniki egzaminu gimnazjalnego na równi ze stopniami na świadectwie liczą się przy rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych. Ta w Toruniu kończy się 6 lipca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska