Krutikow miał więcej czasu na poprawę stylu gry swojej drużyny

Podopiecznych Grzegorza Sowińskiego czeka wyjazdowy mecz w Bydgoszczy z miejscową Astorią.
[break]
Spotkanie zostanie rozegrane w hali ZS nr 7 przy ulicy Waryńskiego 1 (wejściówki: 10 zł normalna i 5 zł ulgowa do kupienia w kasie przed meczem).

Torunianie wchodzą w ten rok w wyśmienitych humorach. Z zaledwie jedną porażką zakończyli pierwszą rundę spotkań na fotelu lidera rozgrywek.

Do rundy rewanżowej torunianie podchodzą ze spokojem.
- Już przed sezonem wiele osób pytało mnie o presję - powiedział jeszcze w starym roku trener Polskiego Cukru SIDEn-u Grzegorz Sowiński. - Nie czujemy jej. Gramy w dyscyplinę, którą kochamy. Robimy to, co lubimy. I tyle.

Koszykarze Polskiego Cukru SIDEn-u rundę rewanżową rozpoczną od potyczki derbowej w Bydgoszczy.

We własnej hali ekipa Grzegorza Sowińskiego triumfowała na inaugurację sezonu 84:66. Choć derby rządzą się swoimi prawami, to również teraz są faworytami tej konfrontacji.
Bydgoszczanie słabo spisują się w tym sezonie. Po trzynastu kolejkach mają na swoim koncie zaledwie trzy wygrane. Słaby bilans sprawił, że z drużyną pożegnał się trener Jarosław Zawadka, a jego miejsce zajął Aleksander Krutikow.

Pod wodzą nowego szkoleniowca Astoria przegrała już dwa spotkania (w Lublinie ze Startem 54:70 i we własnej hali z Polfarmeksem 63:93).
Teraz jednak Białorusin z polskim paszportem miał więcej czasu na odmianę stylu gry swojej drużyny. Czy jego wskazówki będą w stanie poprowadzić bydgoszczan do zwycięstwa już w sobotnim meczu?

Terminarz
Pary 14. kolejki rozgrywek I ligi mężczyzn
Sześć spotkań tej kolejki odbędzie się w weekend. Jeden mecz został rozegrany awansem. Oto szczegóły:
Sobota: Sokół Łańcut - Wilki Morskie Szczecin (17.30), Astoria Bydgoszcz - Polski Cukier SIDEn Toruń (18.), AZS Poznań - MCKiS Jaworzno (18.) i Stal Ostrów - MKS Dąbrowa Górnicza (18.30)
Niedziela: Znicz Basket Pruszków - WKK Wrocław (17.) i Start Lublin - Polfarmex Kutno (18.)
W spotkaniu rozegranym awansem MOSiR Krosno pokonał Spójnię Stargard Szczeciński 67:52 (27:4, 10:12, 10:20, 20:16)