- “Słuchajcie! W Limie na ulicy trzeba zaraz po zdaniu egzaminu na prawo jazdy, jak najszybciej zapomnieć wszystko, czego nauczano was na kursie. Inaczej nie dacie rady jeździć w tym mieście” powiedział nam jeden z mieszkańców. I miał rację - pisze Wojciech Łopaciński. - Trąbią wszyscy, nikt nie używa kierunkowskazów, a policjanci ograniczają się do gwizdania i wymachiwania rękoma na skrzyżowaniach.
W Peru Łopacińscy pierwszy raz przeżyli objawy choroby wysokościowej. W położonej na wysokości 5 tys. m. miejscowości Morococha mieli problemy z oddychaniem. - Brakuje tlenu, boli głowa i nie chce się spać. Człowiek próbuje zaczerpnąć pełne płuca powietrza a mimo to, ma wrażenie, jakby się dusił - mówi Łopaciński. Nie przeszkodziło mu to jednak wdrapać się z polską flagą na wulkan Chachani sięgający 6.084 metry n.p.m.
(...)
Jedzenie? Tradycyjnym daniem w Peru jest pachamanca. Cóż to takiego? Posiłek przygotowany w sporych rozmiarów dole wykopanym w ziemi i ugotowany z pomocą rozgrzanych na ogniu kamieni. Na warstwie gorących kamieni wrzucane są surowe ziemniaki, potem znów kamienie, połówki kurczaków, wieprzowina i wołowina. Na sama górę znów wędrują warzywa i kolejna warstwa kamieni. Całość okrywana jest kartonami i folią, a następnie szczelnie zasypywana ziemią, aby nie wydostawała się żadna para.
- Po godzinie mięso jest soczyste i nadaje się do jedzenia. To bomba kaloryczna. Trafiło mi się około 1,5 kg mięsa, dwa ziemniaki, fasola i dziwne pomarańczowe warzywo - opowiada Łopaciński. - Żałuję, że przejeżdżając przez miejscowość, która słynie z potraw przyrządzanych z kotów, nie mieliśmy czasu, aby się zatrzymać. Chętnie bym spróbował, choć gdy tylko o tym wspomniałem moja żona i córka przestały się do mnie odzywać na dwie godziny.
Więcej w piątkowym wydaniu "Nowości".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?