[break]
- Jeśli ktoś będzie chciał skorzystać z mojej dotychczasowej wiedzy lub rady, jestem do dyspozycji. Nie da się przecież od razu wyłączyć tego zawodowego mechanizmu, który sprawiał, że człowiek napędzał się przez tyle lat - powiedział mediom ustępujący komendant insp. Antoni Stramek. Od wczoraj pełnienie jego obowiązków przejął mł. insp. Maciej Lewandowski, który do tej pory pozostawał w Komendzie Miejskiej Policji w Toruniu jego zastępcą.
Po szczeblach kariery
Insp. Antoni Stramek rozpoczął służbę w 1979 roku. Zaczynał w drużynie patrolowej, potem przeszedł do wydziału dochodzeniowo- śledczego. W 1989 roku został komendantem komisariatu w Chełmży, którym kierował przez sześć lat. W 1995 roku wrócił do Toruniu na stanowisko zastępcy komendanta I komisariatu. Zajmował je przez dwa lata. W okresie od 1997 do 2005 roku stał na czele Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Miejskiej Policji. Później był I zastępcą komendanta powiatowego w Wąbrzeźnie. Od 2006 do 2012 roku zarządzał komendą powiatową w Golubiu-Dobrzyniu. Z niej wrócił do Toruniu, aby przejąć po mł. insp. Wojciechu Machelskim obowiązki komendanta policji.
- Tych 36 lat nie da się opowiedzieć w kilku słowach. Dziękuję, że byliście ze mną, często jako dość wymagający partner - mówił insp. Antoni Stramek podczas wczorajszej uroczystości w Komendzie Miejskiej Policji przy ul. Grudziądzkiej. Z okazji odejście ze służby na jego ręce trafiły nie tylko listy gratulacyjne, wiązanki kwiatów, bukiety z cukierków, ale również pluszowy niedźwiadek w policyjnym stroju. Zabrzmiały też nieco frywolne wierszyki.
W tych uroczystościach wziął również udział insp. Paweł Spychała, który od ponad tygodnia stoi na czele Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. To właśnie on powinien powołać nowego komendanta miejskiego w Toruniu. Ale tylko teoretycznie. Komendant Spychała został wybrany na nowe stanowisku zaledwie kilka dni przed dymisją Komendanta Głównego Policji insp. Zbigniewa Maja. I trudno jest dziś orzec, jakie będą jego dalsze losy, gdy wakat po insp. Maju zostanie obsadzony.
W Bydgoszczy czekają
- Cały czas czekamy na komendanta głównego - powiedział wczoraj zapytany o tę sprawę przez „Nowości”. - I proszę się nie obawiać. Na pewno podjęta decyzja będzie słuszna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?