Spacer czasami może okazać się niezbyt przyjemny. Butelki po piwie, części od telewizora, a nawet zwierzęce i ludzkie odchody - to tylko niektóre „uroki” terenu położonego przy ulicy Bażyńskich, między basenem a kościołem, tuż za kortami tenisowymi.
Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że to miejsce do nikogo nie należy i nikt nie poczuwa się do jego sprzątnięcia.
- Nikt się tym nie zajmuje. Tutaj wiecznie panuje taki bałagan. Zresztą podobnie wygląda teren wokół kościoła, za jego płotem - wskazuje pani Lidia.
Czytaj też: Jak się oddycha w regionie?
Inni mieszkańcy Mokrego również dostrzegają ten problem.
- Mieszkam tu od około 30 lat i zero poprawy. Wstyd. Problem to nie tylko widoczne butelki po piwie, ale również odchody bezdomnych. Kiedyś nazywano ich osobami z basenu, teraz mówią na nich „Vipy”, od nazwy piwa sprzedawanego w jednym z pobliskich sklepów sieciowych - słyszymy od jednego z torunian z Mokrego.
Dzierżawca kortów tenisowych przyznaje, że nie jest odpowiedzialny za bałagan.
- My z siostrą bardzo dbamy o porządek i nie dopuszczamy do takich sytuacji - podkreśla.
Przyznaje, że za ich ogrodzeniem często można spotkać bezdomnych.
Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu pisaliśmy szeroko w „Nowościach” o problemie z bezdomnymi koczującymi przy basenie elanowskim. Służby miejskie zapowiadały wtedy, że będą interweniować.
Przeczytaj także: 87-latek przewrócił się na chodniku. Dostał odszkodowanie
W zakładzie wulkanizacyjnym, który działa po sąsiedzku z kortami, nie do końca wiedzą, czy miejsce z nieczystościami należy do nich.
- Przebywają tam jacyś ludzie, piją alkohol, pewnie zrobili bałagan - słyszymy w warsztacie.
Zainteresowanie „Nowości” problemem wiecznie zaśmieconego terenu odniosło jednak skutek.
Po kilku dniach od wizyty w tym zakątku Mokrego otrzymaliśmy wiadomość od pracownika zakładu wulkanizacyjnego, że teren z nieczystościami został uprzątnięty. Właściciel warsztatu przysłał kilka osób do zrobienia porządków.
Efekty ich pracy sprawdziliśmy. Faktycznie, widać wyraźną poprawę, choć śmieci do usunięcia jeszcze by się znalazły. Sprawdzimy, jak sytuacja będzie wyglądać za kilka tygodni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?