W minionych latach pogoda w pierwszy weekend lipca nie rozpieszczała organizatorów. Początek tegorocznych wakacji to rekompensata za wszystkie deszczowe turnieje, kiedy turyści niechętnie przybywali oglądać potyczki konne spod parasola. Tym razem 33-stopniowy upał zdawał się nie przeszkadzać przybyłym rodzinom spragnionym wiedzy na temat zamku i średniowiecznych emocji. Tylko konie i ciężkozbrojni rycerze mieli problem z temperaturą. (ich zbroja waży ok. 30 kg).
Kolejki do zwiedzania zamku nie miały końca. Walki zbrojnych na dziedzińcu, strzelanie z łuku czy sala tortur ciekawiły turystów, zwłaszcza tych najmłodszych.
W piątkowy wieczór na dziedzińcu zamku rozbrzmiał blues. Dźwięki harmonijki, gitary i kontrabasu z United Blues Experience, choć wydawały współczesne brzmienie, zdawały się idealnie komponować z ceglanymi ścianami średniowiecznego zamku, zachodem słońca i bluszczem oplatającym cały dziedziniec.
W turnieju konnym „Golubskie Gonitwy do Pierścienia” zwyciężył Marek Ługiewicz z Chorągwi Żwir-Bud pokonując 28 przeciwników. W strzelaniu z kuszy zwyciężył Łukasz Domżoł (Drużyna Kusznicza z Czerwionki), w rzucie włucznią wygrał Tadeusz Białucha (Golubskie Bractwo Rycerskie), z łuku najlepiej celował Dariusz Psiuk (Płocka Drużyna Kusznicza), w rzucie toporem wygrał Bogdan Domżoł (Drużyna Kusznicza z Czerwionki).
Zobacz galerię: 38 Wielki Turniej Rycerski w Golubiu-Dobrzyniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?