MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Nowości” odsłaniają kulisy telemarketingowego biznesu. Toruń jest jednym z jego centrów

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Biurowiec przy ul. Gdańskiej 4a, w którym znajduje się jedno z biur callcenterowcych w Toruniu
Biurowiec przy ul. Gdańskiej 4a, w którym znajduje się jedno z biur callcenterowcych w Toruniu Grzegorz Olkowski
- Garnki za kosmiczne pieniądze dla seniorów? Urządzenia leczące 38 schorzeń? Ubezpieczenia? Dla nas bez różnicy. Nie ma innej pracy, więc nie wybrzydzamy - mówi 23-letni Marcin, który oferuje te rewelacje.

Marcin pracuje w call center Telbridge przy ulicy Gdańskiej w Toruniu. Podobnie jak on zarabia tu około 200 osób, głównie studenci. Sprzedają m.in. ubezpieczenia na życie i oferty operatorów sieci komórkowych. Dostają bazy danych klientów i wydzwaniają.

- Gdy za dziesiątym razem słyszysz pocztę głosową, zrób pas. Ponownie dzwonisz do klienta po kilku miesiącach - objaśnia Marcin.

Oczywiście, telemarketerzy zatrudnieni są na umowach cywilnoprawnych. Zarobki?

- Na starcie dostajesz 8-9 złotych brutto stałej stawki godzinowej. Do tego dochodzą premie za zawarte umowy. W najgorszym miesiącu zarobiłem tysiąc złotych, w najlepszym dwa z małym haczykiem - zdradza Marcin. - Zaletą dla studentów jest elastyczny grafik, bo praca jest dwuzmianowa, od 9 do 17 i od 13 do 21, oraz sympatyczna atmosfera.

Jak podkreśla 23-latek, studenci „na słuchawkach” nie wybrzydzają, bo trudno o inną pracę.

Kłopot mają ci telemarketerzy, którzy trafili na problemowego pracodawcę. Informowaliśmy już, że traci pracę około 200 młodych ludzi z call center firmy Eco-Vital.

Na początku marca przyszli do pracy i usłyszeli, że mają oddać identyfikatory i opuścić siedzibę przy Szosie Chełmińskiej 166. Od tej pory bezskutecznie domagają się należnych im wypłat. W czwartek znów szturmowali biuro.

- Traktujecie nas jak szmaciarzy, a potem macie problem ze zszarganą opinią - denerwowała się jedna ze studentek. - Nie rozumiecie, że nie mamy za co żyć?!
Dyrektor działu handlowego złożył młodym obietnicę: - Pieniądze będą we wtorek.

Niestety, nie chciał dać tego na piśmie. Zwolnieni pracownicy zapowiedzieli, że przychodzić do biura będą tak długo, aż dostaną wypłaty. Wczoraj kilkoro z nich zostało wyproszonych.

Z nową pracą telemarketerzy w Toruniu nie powinni mieć jednak problemu. Ręce po nich od razu wyciągnęli rekruterzy firmy CTDP, która prowadzi call center przy Szosie Bydgoskiej. Obsługuje potentatów na rynku telefonii komórkowej. Chętnie przyjmuje osoby z doświadczeniem, bez względu na wiek.(szs)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska