Oskarżony o znęcanie się nad swoimi rodzicami strażak odpowie przed sądem

- Arkadiusz Z. oskarżony jest o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad rodzicami w okresie od października 2012 do marca 2014 roku, przejawiające się szarpaniem, popychaniem, uderzaniem, a także wszczynaniem awantur, w trakcie których rodziców wulgarnie wyzywał i groził pozbawieniem życia - mówi prokurator Maciej Rybszleger, szef Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód.

24 czerwca akt oskarżenia trafił do VIII Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Toruniu. Pierwszy termin rozprawy wyznaczony zostanie jesienią. Państwo Kazimiera i Eugeniusz Z. z Obrowa podkreślają, że są na skraju wyczerpania nerwowego. Mają, co prawda, wyrok sądu cywilnego w ręku, który nakazuje Arkadiuszowi Z. opuścić dom, a także orzeka brak prawa dla niego do lokalu socjalnego ze względu na stosowanie przemocy, ale jest to wyrok nieprawomocny.

Jeśli sąd skaże mężczyznę za znęcanie się nad rodzicami, ten będzie musiał pożegnać się z pracą w PSP. Ustawowo, strażaka zwalnia się ze służby w przypadku skazania prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego lub przestępstwo skarbowe umyślne.