29 tysięcy nowych zakażeń - to poniedziałkowy wynik. W poniedziałek także minister zdrowia mówił o tym, że według czarnych prognoz liczba infekcji dojść może nawet do poziomu 40-60 tysięcy nowych przypadków dziennie, a ta pandemia pokazała już nieraz, że nie ma tak czarnych prognoz, od których rzeczywistość nie może być czarniejsza.
Skalę wzrostu dobrze widać na toruńskim przykładzie: w tygodniu 17-23 stycznia nowych zakażeń było 1089, w poprzednim, między 10 a 16 stycznia, prawie o połowę mniej - 525.
Dziś, we wtorek 25 stycznia, w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów dojść ma do spotkania, na które premier zaprosił także przedstawicieli opozycji. Ma ono dotyczyć „dalszej walki z pandemią COVID-19”. Czy coś sensownego z tego zebrania wyjdzie - w to wątpię. Kilka miesięcy temu, w listopadzie, podobne spotkanie ponad politycznymi podziałami odbyło się u marszałek Witek - bez większego efektu. Nic nie wskazuje, żeby tym razem miało być inaczej. Zresztą zdziwiłbym się, gdyby premier Morawiecki, który nie chciał w szerszy sposób brać pod uwagę rekomendacji swojej własnej rady medycznej, co skończyło się głośną rezygnacją większości jej składu, teraz miał przejmować się głosem opozycji.
Owszem, zawsze warto rozmawiać, ale dobrze by było, gdyby wcześniej wewnątrz samego obozu władzy panie i panowie dogadali się co do metod walki z zarazą, bo nie brak tam podstawowych rozbieżności.
Tymczasem przerażający bilans skutków pandemii rośnie. Według stanu na ostatnią niedzielę, 23 stycznia, wskaźnik liczby zgonów na 1 milion mieszkańców wyniósł w Polsce 5,82 (źródło: ourworldindata.org). To wyraźnie więcej niż średnia europejska (3,90) i średnia dla krajów UE (3,79), znacznie więcej niż np. w Estonii (2,80), Czechach (2,41), Rumunii (2,29), Niemczech (1,87). Niestety, szansy na poprawę tego fatalnego trendu nie widać.
Dlaczego pszczoły są ważne?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?