MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Parkowanie w strefie z łyżką dziegciu

Artur Olewiński
Artur Olewiński
Nowe parkomaty drukują bilety parkingowe zawierające numer rejestracyjny auta. Oprócz tego akceptują płatność bezgotówkową, w tym kartą zbliżeniową
Nowe parkomaty drukują bilety parkingowe zawierające numer rejestracyjny auta. Oprócz tego akceptują płatność bezgotówkową, w tym kartą zbliżeniową Jacek Smarz
Choć nowe urządzenia umożliwiają płatność bezgotówkową, to nadal wolimy wrzucać do nich monety. Toruńscy kierowcy tylko sporadycznie używają kart płatniczych.

Minął tydzień, odkąd grudziądzka firma City Parking Group S.A. uruchomiła w Toruniu nowe parkomaty. Jak się sprawdzają?
[break]
Dostarczone przez grudziądzan urządzenia zaoferowały nam m.in. możliwość płacenia za postój nie tylko bilonem, ale także kartą płatniczą - zbliżeniowo oraz tradycyjnie, poprzez terminal. Z takich rozwiązań korzystają na razie tylko mieszkańcy Warszawy, Krakowa i Łodzi. Torunianie robią to na razie niechętnie.

Trzymamy się gotówki

- Nowe parkomaty umożliwiają nam za pośrednictwem specjalnej aplikacji bieżące monitorowanie pracy wszystkich urządzeń - mówi Andrzej Kant, p.o. kierownika Biura Obsługi Pasa Drogowego w MZD. - Z zebranych w ten sposób danych wynika, że od ubiegłego piątku do wczoraj obsłużono ok. 24 tysiące transakcji. Z tego 1,2 tysiąca to płatności bezgotówkowe.
Co ciekawe, innowacją na skalę krajową jest w parkomatach kolejna aplikacja, tym razem umożliwiająca dokonanie opłaty dodatkowej, czyli kary za nieopłacenie postoju. Tego rodzaju rozwiązanie ma ułatwić wnoszenie opłaty turystom, mniej zorientowanym w toruńskich realiach i lokalizacji kas MZD.
Kolejną nowością jest konieczność wprowadzania każdorazowo numeru rejestracji parkowanego pojazdu. I to właśnie jest najbardziej krytykowane przez kierowców. Można się domyślać, że za niezadowoleniem sporej części użytkowników nowych parkomatów stoją względy swoistej „solidarności społecznej”, polegającej na oddawaniu biletu parkingowego z niewykorzystanym jeszcze czasem postoju kierowcy, który właśnie podchodził do parkomatu, by uregulować powinność. Dziś nie jest to już możliwe, bo na bilecie drukowany jest numer rejestracyjny. A to wyklucza możliwość przekazania takiego biletu.
- Kupując bilet na dłuższy czas, np. 2-3 godziny, a wracając wcześniej, po 30 minutach, oddawałem swój bilet komuś innemu. Dlaczego teraz, gdy przyjdę wcześniej po samochód, nie są mi oddawane pieniądze za niewykorzystany czas, a jak już się spóźnię, to mam 30 zł kary?! To złodziejstwo w biały dzień! - grzmi na internetowym forum „Nowości” jeden z czytelników.
Często zgłaszanym problemem jest także minimalny czas parkowania - 30 minut. Kierowcy chcieliby, aby wprowadzone zostały bilety 10- lub 15-minutowe. Drogowcy uwagi przyjmują i odsyłają do toruńskich radnych, bo sprawę regulują uchwały Rady Miasta. Podobnie jest z krytykowanymi karami za przekroczenie czasu parkowania.
Poważniejszych zastrzeżeń do działania samych parkomatów nie ma. - To dla nas spora różnica. Przy starych urządzeniach normą było codziennie wiele telefonów od kierowców zgłaszających różnego rodzaju problemy z parkomatami. Dziś zgłoszeń jest niewiele i dotyczą błahych spraw - mówi Andrzej Kant.
Jednym z mankamentów jest... znalezienie wydrukowanego biletu. Po szybkim instruktażu pracowników MZD zawsze się jednak znajduje - wysuwając się zza szybki w prawym dolnym rogu panelu użytkownika.
- Zdarzyło się nawet, że kierowca wykupił bilet, ale twierdził, że nie otrzymał biletu. Otrzymał jednak wezwanie do uregulowania opłaty dodatkowej. Zaletą nowego parkomatu jest to, że można sprawdzić dokonane w danym miejscu i danego dnia operacje. Okazało się, że właściciel tego auta rzeczywiście uregulował należność za postój i po wyjaśnieniu wezwanie zostało anulowane. To zaleta obowiązku wprowadzenia numeru rejestracyjnego - mówi Andrzej Kant.
W ostatnich dniach zdarzało się także, że kierowcy próbowali wcisnąć pieniądze za postój do terminala na karty płatnicze. Na szczęście to się nie udało. W przeciwnym razie byłaby potrzebna wizyta serwisantów. Warto przy tym dodać, że jak dotąd wszystkie urządzenia działają bez zarzutu.
- Na pewno trzeba się będzie przyzwyczaić i dobrze zapoznać z instrukcją obsługi, która nie należy do najczytelniejszych. Osoby z gorszym wzrokiem mogą mieć kłopot z małą czcionką, więc radzę brać okulary - ocenia pan Krzysztof z Aleksandrowa Kujawskiego.

Instrukcja obsługi

Kierowcy, którzy jeszcze nie zapoznali się z nowymi parkomatami, mogą skorzystać z poniższej „ściągi”. Najpierw wprowadzamy numer rejestracyjny naszego samochodu, korzystając z dostępnej klawiatury. Następnie zatwierdzamy i mamy do wyboru możliwość zapłacenia za postój na dwa sposoby - bilonem i kartą. Monety należy wrzucić do parkomatu, podobnie jak w dotychczasowych urządzeniach. Pojawia się wówczas informacja o ważności biletu parkingowego. Następnie zatwierdzamy wybór i otrzymujemy bilet. W przypadku płatności kartą także wpisujemy numer rejestracyjny, a następnie, za pomocą niebieskich przycisków (symbole + i powodują zmianę o 10 groszy, zaś ++ i - o 1 zł) wybieramy kwotę, którą mamy zapłacić. Następnie zatwierdzamy wybór i wpisujemy PIN lub przykładamy w odpowiednim miejscu kartę zbliżeniową.
Warto dodać, że przy płaceniu za postój kierowcy nadal mają do swojej dyspozycji dwa rodzaje aplikacji mobilnych, takie jak SkyCash oraz moBilet.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska