Iwona Szymańska Belfrem Roku 2016

- Nie...To nie może być prawda. Nie wierzę – taka była pierwsza reakcja Iwony Szymańskiej, kiedy dotarło do niej, że reprezentacja „Nowości” z wielkim tortem i nagrodami w szkole w Sławkowie jest właśnie z jej powodu. Dopiero uśmiechnięte buzie dzieci i gratulacje ze strony kolegów z grona pedagogicznego przekonały ją, że to wszystko dzieje się naprawdę.

Szkoła się cieszy
Pani Iwona, nauczycielka przyrody, muzyki, plastyki i wuefu, została laureatką tegorocznej edycji plebiscytu „Belfer Roku 2016”. Zdobyła dokładnie 1439 głosów.
- Bardzo walczyliśmy o to, żeby nasza pani wygrała. W zeszłym roku się nie udało, a teraz postawiliśmy sobie za cel zwycięstwo. Wysyłaliśmy SMS-y ze swoich telefonów i pilnowaliśmy rodziców, żeby też to robili – opowiadają dzieci z podstawówki w Sławkowie. - Najgorsze było czekanie. Głosowanie się skończyło, a my nie wiedzieliśmy, czy nasze głosy wystarczyły do wygranej.
Barbara Dunajska, dyrektorka Szkoły Podstawowej w Sławkowie w gminie Chełmża, jest bardzo dumna z sukcesu swojej podwładnej. Pracę pani Iwony ocenia bardzo wysoko.

Zobacz też

- Gdyby wszyscy nauczyciele byli tacy jak ona, polska szkoła byłaby najlepsza na świecie. To osoba z wielką pasją i wrodzonym talentem pedagogicznym – mówi Barbara Dunajska. - Ma sukcesy dydaktyczne i wychowawcze, tworzy u nas szkolną samorządność, prowadzi wiele dodatkowych zajęć. Jej pasja porywa innych, budzi w nich motywacje. A to nie każdy potrafi.

Skromna z pasją
Iwona Szymańska ma 20-letnie doświadczenie w pracy przy tablicy. W małej szkole w Sławkowie jest od 2002 roku.
- Skończyła biologię i na początku uczyła u nas przyrody. Potem zrobiła kolejne studia i dziś jest nauczycielką aż czterech przedmiotów z najwyższymi kompetencjami – z dumą dodaje Barbara Dunajska.
Sama pani Iwona to osoba bardzo skromna, ale i pełna energii. Czasem bywa jak wulkan, który wybucha dziesiątkami pomysłów, a te natychmiast podchwytują uczniowie.

- Moja rodzina twierdzi, że ze mną jest coś nie tak. Ja naprawdę cierpię, kiedy przychodzą wakacje, czuję się niepotrzebna, tęsknię za uczniami – opowiada Iwona Szymańska. - Marzę, by lato jak najszybciej minęło i żebym znów mogła znaleźć się w szkole. Myślę, że to jest moje miejsce na ziemi.
Praca Iwony Szymańskiej z uczniami to nie nudne lekcje przy tablicy. To wycieczki po lesie, poznawanie przyrody, spływy kajakowe, rajdy na rowerach, plenery malarskie.

Czytaj też Dojazd na gęsinę do Przysieka

- Nasi uczniowie nie mają żadnych kompleksów. Na każdych zawodach czy konkursach są dumni, że są ze szkoły w Sławkowie - dodaje Iwona Szymańska.

Dziękujemy za głosy
„Belfer Roku” to jeden z najważniejszych naszych plebiscytów. Każda jego edycja budzi wielkie emocje, a bohaterowie konkursu - sympatię.
I to dzięki Państwa głosom możemy poznawać tak wspaniałych ludzi jak Iwona Szymańska. Gdyby nie wysyłane przez Czytelników SMS-y pewnie nie wiedzielibyśmy, jakie perły pracują w małych, wiejskich szkołach. I za to bardzo dziękujemy.
Na koniec warto dodać kilka słów podsumowania. W tegorocznym plebiscycie, w jego finałowej części oddano ponad 5,3 tys. głosów. Iwona Szymańska zgromadziła ich 1439. Na drugim miejscu znalazła się Katarzyna Karpińska z Zespołu Edukacyjnego „Blok” (1353 głosy), a na trzecim Izabela Góralska z ZS nr 8 (641 głosów)

Poniżej przedstawiamy wyniki plebiscytu: