Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Eksmisja 83-latki za długi. Na miejsce wezwano policję [ZDJĘCIA]

Adrianna Machalica
Już po raz drugi w ciągu ostatnich 12 miesięcy próbowano dokonać eksmisji Pani Barbary Jędrzejowskiej. 83-latka zainwestowała wszystkie pieniądze w parabankach i teraz nie może ich odzyskać. Mieszkanie Pani Barbary zostało zlicytowanie za dług w wysokości kilku tysięcy złotych.

Pani Barbara Jędrzejowska mieszka przy ul. Bzowej we Wrocławiu i już po raz drugi miała zostać wyeksmitowana ze swojego mieszkania. Pierwsza próba miała miejsce 12 lipca 2017 roku, jednak z powodu nieobecności wierzyciela do eksmisji nie doszło. Dziś (tj. 18 lipca) na godzinę 10:00 zaplanowano kolejną eksmisję. Na klatce schodowej zebrali się dziennikarze, sąsiedzi, aktywiści czy członkowie Partii Razem, łącznie było ok. 40 osób.

- To jest niemoralne i niesprawiedliwe. To nie jest w porządku, że urzędnicy pozwalają na wyrzucenie 83-letniej kobiety i do tego mówią, że jest to zgodne z prawem. Ta sprawa jest podejrzana, ponieważ jeżeli mieszkanie warte kilkaset tysięcy złotych zlicytowano za dług, który wynosił kilka tysięcy złotych – mówi Michał Brokos z Partia Razem.

Komornik zajął emeryturę Pani Barbary, ponieważ ta została ofiarą parabanków. Pani Barbara Jędrzejowska pracowała jako tłumaczka i przewodniczka wycieczek. W pewnym momencie zdecydowała się zainwestować oszczędności życia w takich firmach jak Amber Gold i FinRoyal. Pieniądze przepadły, wiec aby sobie pomóc, Pani Barbara wzięła pożyczkę w Baltic Money. Miała dostać 100 tys. złotych, jeżeli wpłaci im 6 proc. kwoty, którą chce pożyczyć. Pieniądze przepadły, a Pani Jędrzejowska nie otrzymała obiecanej kwoty.

Dług w wysokości 6 tys. zł urósł błyskawicznie, wobec czego mieszkanie trzeba było zlicytować, gdyż kobieta musiała oddać pieniądze ostatniej firmie, u której się zadłużyła. Problem w tym, że wobec firm odpowiedzialnych za całą sprawę wciąż toczy się postępowanie. W tym czasie kobieta nie może odzyskać swoich pieniędzy.

- Uważam, że nie wolno wyrzucać człowieka, który ma pieniądze, ale nie może ich odzyskać, bo państwo go oszukało – mówi Pani Barbara Jędrzejowska.

Gmina zaoferowała Pani Barbarze lokal tymczasowy na ul. Krzywoustego o wielkości 12 m kw, ponieważ nie należy jej się lokal socjalny lub komunalny. Jednak mieszkanie tymczasowe jest dla niej dostępne na zasadzie najmu od gminy jedynie przez pół roku. Także zimą wylądowałaby po prostu na ulicy. Ze względu na wiek kobieta nie może udać się do noclegowni.

- Pani Barbara miała szanse odwołać się od wyroku i mogła wystąpić o przyznanie lokalu socjalnego. Nie zrobiła tego. Gdyby to zrobiła, sąd mógłby zawiesić moje postępowanie. Czekanie w mojej sytuacji jest uchyleniem się od obowiązków, a moim obowiązkiem jest wykonać roszczenie – tłumaczy Piotr Urbaniak, komornik.

Blokada trwała kilka godzin, w końcu ogłoszono, że eksmisja została tymczasowo wstrzymana. Jednak komornik nie podał konkretnego powodu. Uczestnicy blokady zostali później spisani przez policję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wrocław: Eksmisja 83-latki za długi. Na miejsce wezwano policję [ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska