[break]
W ostatnich tygodniach Urząd Miasta szukał firmy, która zajmie się kładką w Dolinie Marzeń, czyli uroczym skrajem obok placu Rapackiego, na granicy starówki i Bydgoskiego Przedmieścia. Chodzi o kładkę przerzuconą nad przepływającą tu Strugą Toruńską.
Wymienione mają zostać dźwigary nośne konstrukcji oraz jej przyczółki i deski ułożone na podeście. Prace mają rozpocząć się i zakończyć w najbliższych tygodniach.
Najpierw program
Urząd szukał też firmy, która do końca roku będzie się opiekować systemem podświetlenia znajdującego się tuż obok, w postaci dużej kuli, zegara słonecznego. Prawdopodobnie będzie to toruński Elkard.
Przy okazji wraca pytanie, kiedy zegar będzie kompletny? Od lat bowiem przy 14 jego tarczach brakuje gnomonów, czyli „wskazówek”.
- Wkrótce ma powstać program zasad konserwacji pomników, obelisków i innych tego typu obiektów - mówi Szczepan Burak, dyrektor Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta. - Chodzi na przykład o armaty na placu Artylerii Polskiej, pomnik św. Jana Pawła II czy właśnie zegar słoneczny. Po ich opracowaniu będziemy wiedzieć, jak zabezpieczyć „wskazówki” po ich powrocie i całą rzeźbę.
Pocieszać się można, że stan zegara - zapewne dzięki jego renowacji i podświetleniu w pier-wszej dekadzie XXI wieku - jest i tak dużo lepszy niż np. pod koniec lat 90. Dziś brakuje gnomonów i kilku kostek w podeście, na którym stoi cała konstrukcja.
Jak na drążkach
Odsłonięty 19 lutego 1973 roku, czyli w 500. rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika, zegar od samego początku był niszczony przez wandali. Przypomnijmy, że został on zaprojektowany przez Henryka Siwickiego i żonę Ewelinę Szczech-Siwicką z Torunia.
- Samą kulę wykonało Toruńskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Ogólnego. 14 tarcz, które po szczegółowych wyliczeniach ustawiał toruński astronom dr Andrzej Strobel, oraz tablicę pamiątkową odlał Metron.
Niestety, wiele osób zaraz po odsłonięciu zaczęło traktować przymocowane poziomo do tarcz „wskazówki” jako drążki gimnastyczne. Zaczęły się też kradzieże tarcz. Padały łupem złomiarzy.
Dziś dobrze przymocowane tarcze są w komplecie, ale brakuje „wskazówek”, które kilka lat temu „zdemontowali” złodzieje. Czy i kiedy gnomony wrócą na miejsce?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?