Przyjaźń i nauka

<!** Image 5 align=none alt="Image 205475" >

Rozmowa z PIOTREM ORŁOWSKIM, prezesem Kujawsko-Pomorskiego Towarzystwa Kulturalno-Oświatowego o drugim cyklu „Dysput Nawarryjskich”.

<!** reklama>

Skąd pomysł na tego typu imprezę?

Zaczęło się od przemyśleń jednego ze współorganizatorów tych spotkań, księdza doktora Piotra Roszaka. Zauważył, że w średniowieczu często organizowano otwarte dysputy, na których można było dyskutować na pewne tematy na szerszym forum. A że Uniwersytet Nawarry w Pampelunie i Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu już wcześniej współpracowały, to zaczęliśmy zastanawiać się, czy byłaby szansa, aby na kanwie tych średniowiecznych doświadczeń zorganizować coś podobnego w naszych czasach i przy ich udziale.

Skoro ruszyła już drugi cykl tego interdyscyplinarnego cyklu, to zgaduję, że pierwsza musiała cieszyć się sporym powodzeniem?

Zainteresowanie ze strony obu uniwersytetów było ogromne. Podobnie zareagowały władze lokalne i wojewódzkie, a także mieszkańcy, którzy przesyłali wiele pozytywnych sygnałów za pośrednictwem naszej strony czy Facebooka. Mamy nawet stałych gości, którzy przyjeżdżają na każde spotkanie z Poznania i z Gdańska. Pierwszy cykl na tyle spodobał się w Toruniu, że Uniwersytet Nawarry zapragnął mieć u siebie podobne wydarzenie. I tak w ubiegłym roku wystartowały tam „Dysputy Toruńskie”, podczas których prezentują się toruńscy naukowcy.

W jaki sposób dobierane są tematy?

Podczas pierwszych „Dysput” zależało nam, aby pokazać pełne spektrum dziedzin, którymi zajmuje się Uniwersytet Nawarry. Komunikacja, prawo, architektura, ekologia, filozofia, ekonomia, biznes, a nawet modna ostatnio tematyka związana z Camino de Santiago. Zależało nam, aby każdy z potencjalnych uczestników znalazł coś dla siebie. W tym roku postanowiliśmy, aby przy zachowaniu tej samej różnorodności spiąć te wszystko spotkania wspólnym mianownikiem. Postawiliśmy na przyjaźń, do której każdy z zaproszonych gości postara się nawiązać.

Co zatem ma wspólnego przyjaźń z architekturą, o której opowie na najbliższym wykładzie prof. Marta Garcia Alonso z Uniwersytetu Nawarry?

Myśl architektoniczna ma ogromny wpływ na to, jak ludzie funkcjonują w przestrzeni, w której na co dzień się spotykają. Nawiązywanie przyjaźni czy głębszych relacji jest bardziej możliwe w przestrzeniach, które dają nam poczucie bezpieczeństwa. Rola architekta w kształtowaniu takich przestrzeni może być zatem ogromna.

Toruń nie pierwszy raz podjął współpracę z Pampeluną. Pamiętamy wspólne starania o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, które zbliżyły oba miasta na polu kulturalnym. Na jakich polach ta współpraca mogłaby być zacieśniana?

Wiele podejmowanych do tej pory działań można dalej rozwinąć. Gościliśmy przecież w Toruniu uczniów Szkoły Muzycznej z Pampeluny. Odwiedzili nas także piłkarze z Osasuny. Wiem, że obecnie prowadzone są rozmowy, aby wykorzystać do zacieśnienia takich sportowych relacji naszą Motoarenę. Nie sądzę, abyśmy musieli się ograniczać. Trzeba po prostu szukać możliwości i zdarzeń, które ubogacą tę współpracę.