Sędzia Jerzy Ż., dziś już w stanie spoczynku, od dawna jest negatywnym bohaterem naszych publikacji. To „Nowości” ujawniły, że sędzia pożyczał pieniądze (i nie oddawał!) nawet od tych osób, których sprawy rozsądzał.
Aż trudno uwierzyć, że Jerzy Ż. nie tylko przez wiele lat był prezesem Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie, ale i wiceministrem sprawiedliwości w rządzie Marka Belki, popieranym przez SLD.
Czytaj też: Drogowcy zamkną Polną. Kiedy i dlaczego?
Prokuratura: bił, kopał...
W piątek Prokuratura Krajowa oficjalnie poinformowała, że Wydział Spraw Wewnętrznych PK skierował do Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie akt oskarżenia przeciwko Jerzemu Ż. - sędziemu w stanie spoczynku.
Jerzy Ż. został oskarżony o znęcanie się nad swoją żoną Jadwigą B.-Ż. oraz o spowodowanie u niej średniego i lekkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu za te czyny do 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także
- W toku postępowania ustalono, że w okresie trwania małżeństwa sędzia Jerzy Ż. wielokrotnie znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną. Była ona przez niego poniżana, szarpana, popychana, duszona oraz bita rękoma i kopana po całym ciele. Podczas niektórych zdarzeń pokrzywdzona, na skutek przestępczych działań swojego męża, doznawała średnich i lekkich obrażeń ciała. Podczas jednego ze zdarzeń Jerzy Ż. uderzył wazonem swoją żonę, powodując złamanie jej nosa - podaje Prokuratura Krajowa.
Czytaj dalej - kliknij poniżej:
Ogłoszenie zarzutów sędziemu Jerzemu Ż. i skierowanie przeciwko niemu aktu oskarżenia do sądu było możliwe po tym, jak Sąd Apelacyjny - Sąd Dyscyplinarny w Gdańsku uchwałą z 14 stycznia 2016 roku zezwolił na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej. Uchwała ta została utrzymana w mocy uchwałą Sądu Najwyższego - Sądu Dyscyplinarnego z 16 maja 2016 roku.
Wniosek o uchylenie immunitetu został skierowany przez Prokuraturę Rejonową w Grudziądzu.
Czytaj też: Nieoznakowana taksówka w Toruniu. Interweniowali strażnicy
Z emerytury spłaca
Za pożyczki i brak ich zwrotu, także od osądzanych ludzi, sędzia Jerzy Ż. został ukarany dyscyplinarnie zawieszeniem waloryzacji emerytury sędziowskiej na 3 lata. To celowe działanie. Dzięki temu, że Jerzy Ż. ma tę emeryturę (ok. 8 tys. zł), zaspokajani są jego wierzyciele.
Zobacz także
Co będzie, jeśli efektem sprawy o znęcanie się stanie się też pozbawienie go stanu spoczynku i wspomnianego uposażenia?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?