Pierwotnie spotkanie miało odbyć się w piątek, ale zostało odwołane z powodu intensywnych opadów deszczu, które spowodowały, że tor zrobił się zbyt niebezpieczny do jazdy.
Powtórkę zarządzono na dzisiaj. Faworytem byli przewodzący w tabeli ekstraligi gorzowianie i już od początku meczu to udowadniali.
A juniorzy z Grudziądza tradycyjnie...
W pierwszej serii trzy z czterech biegów wygrali podwójnie.
Czytaj także: Marta Wieliczko z Wisły Grudziądz - dziewczyna na złoto. Drugi triumf w Pucharze Świata w sezonie!
Niebywałego „wyczynu” dokonali grudziądzcy juniorzy, którzy już szósty raz pod rząd przegrali dubletem. Ogólnie w siedmiu dotychczasowych meczach ligowych tylko raz udało się im nie przegrać 1:5.
Remis biegowy w tej części zawodów był efektem zwycięstwa Krzysztofa Buczkowskiego, który po dobrym rozegraniu pierwszego łuku nie dał się dogonić Przemysławowi Pawlickiemu. W biegu piątym w taśmę wjechał Antonio Lindbaeck, a parę gorzowian przedzielił Kai Huckenbeck. Chwilę później Buczkowski i Krystian Pieszczek przywieźli juniora Cash Broker Stali Gorzów Alana Szczotkę i mieliśmy kolejny podział punktów.
Żużlowcy MRGARDEN GKM wygrywali indywidualnie
W krótkim odstępie czasu skutecznie z miejscowymi walczył Artiom Łaguta, który zanotował trzy indywidualne triumfy (raz jako rezerwa taktyczna).
Raz jeszcze wygrał bieg Buczkowski. W końcowej fazie meczu dwa razy takim wyczynem popisał się Lindbaeck. Grudziądzanie zanotowali osiem indywidualnych zwycięstw, a po wyścigu ósmym żużlowców Cash Broker Stali Gorzów stać było jedynie na jeden biegowy triumf!
Nie jest to dla GKM zły wynik. Z drugiej strony tylko raz udało się wygrać zespołowo. W wyścigu 11 pierwszy do mety przyjechał Buczkowski przed Zmarzlikiem.
Wykluczony za przejechanie wewnętrznej linii został Lindbaeck, a defekt zanotował Krzysztof Kasprzak, który nie zorientował się w tym i nie dopchał motocykla do mety. MRGARDEN GKM Grudziądz wygrał gonitwę w stosunku 3:2.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się kontrolowaną wygraną gorzowskiej ekipy w rozmiarach 54:35.
Bieg po biegu
1. Kasprzak, Iversen, Lindbaeck, Huckenbeck 5:1
2. Karczmarz, Szczotka, Wieczorek, Trzensiok 5:1 (10:2)
3. Buczkowski, Pawlicki, Vaculik, Pieszczek 3:3 (13:5)
4. Zmarzlik, Karczmarz, Łaguta, Trzensiok 5:1 (18:6)
5. Vaculik, Huckenbeck, Pawlicki, Wieczorek (Lindbaeck - t) 4:2 (22:8)
6. Zmarzlik, Buczkowski, Pieszczek, Szczotka 3:3 (25:11)
7. Łaguta, Iversen, Kasprzak, Wieczorek 3:3 (28:14)
8. Zmarzlik, Lindbaeck, Karczmarz, Huckenbeck 4:2 (32:16)
9. Łaguta, Kasprzak, Iversen, Buczkowski 3:3 (35:19)
10. Łaguta, Pawlicki, Vaculik, Trzensiok 3:3 (38:22)
11. Buczkowski, Zmarzlik, Kasprzak (d3), Lindbaeck (w) 2:3 (40:25)
12. Lindbaeck, Pawlicki, Szczotka, Wieczorek 3:3 (43:28)
13. Iversen, Vaculik, Buczkowski, Łaguta 5:1 (48:29)
14. Lindbaeck, Pawlicki, Vaculik, Huckenbeck 3:3 (51:32)
15. Łaguta, Iversen, Zmarzlik, Buczkowski 3:3 (54:35)
STAL GORZÓW 54
MRGARDEN GKM GRUDZIĄDZ 35
Był to pierwszy mecz obu ekip w tym sezonie
STAL: N.K. Iversen 10+2 (2*,2,1*,3,2), K. Kasprzak 6 +1 (3,1*,2,d), P. Pawlicki 9 (2,1,2,2,2), M. Vaculik 8+4 (1*,3,1*,2*,1*), B. Zmarzlik 12+1 (3,3,3,2,1*), A. Szczotka 3+2 (2*,0,1*), R. Karczmarz 6+1 (3,2*,1).
MRGARDEN GKM: K. Huckenbeck 2 (0,2,0,-,0), A. Lindbaeck 9 (1,t,2,w,3,3), K. Buczkowski 9 (3,2,0,3,1,0), K. Pieszczek 1+1 (0,1*,-,-), A. Łaguta 13 (1,3,3,3,0,3), K. Wieczorek 1 (1,0,0,0), M. Trzensiok 0 (0,0,0).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?