Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chris Holder wrócił do Torunia. Czy do składu wróci również?

Piotr Bednarczyk
Jason Doyle i Jack Holder  (z prawej) mogą być pewni miejsca w składzie na sobotnie spotkanie
Jason Doyle i Jack Holder (z prawej) mogą być pewni miejsca w składzie na sobotnie spotkanie Marcin Orłowski
Chris Holder przyjechał w czwartek do Torunia i wziął udział w treningu. Czy pojedzie w sobotnim meczu przeciwko Betardowi Sparcie Wrocław? Menedżer Jacek Frątczak nie wyklucza takiego rozwiązania.

- Właśnie rozpoczęliśmy przygotowania do tego meczu - mówił w czwartek o godzinie 17 menedżer Get Wellu. - Mogę powiedzieć jedynie tyle, że Chris Holder również jest brany pod uwagę, jeśli chodzi o występ w meczu. Wszystko zależy od tego, jak się zaprezentuje na treningach.

W zgłoszonym do programu składzie Holdera nie ma, ale menedżer może dokonać zmiany. Jeszcze niedawno wydawało się, że Australijczyk tak nagrabił sobie u toruńskich działaczy zwodząc ich i podając kolejne niezrealizowane daty przyjazdu do Polski, że minie dużo czasu, zanim znajdzie się w składzie Get Wellu. Zwłaszcza że podpadł też kibicom, którzy wcześniej go wręcz uwielbiali. Ale torunianie zdają sobie sprawę z tego, jaką wagę dla drużyny ma sobotni mecz. To spotkanie, żeby znów nie zawalić całego sezonu, muszą wygrać. A przeciwnik jest arcymocny. Dlatego Jacek Frątczak zapewne rzuci na szalę wszystko to, co ma najsilniejsze. Jeśli Holder błyśnie na treningach przed meczem, zapewne znajdzie się dla niego miejsce w składzie. Na pewno nie zmarnował czasu jeśli chodzi o przygotowania fizyczne. Ćwiczył pod okiem trenera, który przygotowywał kiedyś Darcy’ego Warda, gdy ten odbywał karę za alkoholową wpadkę i - podobno - jest przygotowany, jak nigdy dotąd. Pytanie tylko, jakim będzie dysponował sprzętem (silniki odebrał od Jana Anderssona w środę) i jak prezentować się będzie na torze.

Nasz sobotni rywal - Betard Sparta - na inaugurację zremisował na własnym torze z Fogo Unią Leszno. Był to rewanż za finał sprzed roku. Wówczas w dwumeczu lepsi okazali się leszczynianie. Teraz również Unia uważana jest jako główny kandydat do złota a Betard Sparta za ten zespół, który najbardziej może pokrzyżować szyki faworytom. Dlatego trener wrocławian Rafał Dobrucki nie był specjalnie zadowolony z remisu.

- Dziękuję chłopakom za walkę i niezłe widowisko. Na handicap toru jest chyba jeszcze za wcześnie. Mieliśmy naprawdę mało czasu na przygotowania. Tor po zimie cały czas puszczał, a ja za tym trochę nie nadążyłem. Tym większe słowa uznania dla chłopaków. Biorę to na siebie. Nie chciałbym powiedzieć, że porażkę. Unia wywozi jednak z Wrocławia punkt, choć myślę, że dwa należały się dziś nam - przyznał po sobotnich zawodach, które były bardzo emocjonujące.

ZOBACZ TAKŻE

TOP 13 transferów w PGE Ekstralidze [GALERIA]

Dlatego zapewne wrocławianie przyjadą do Torunia z mocnym postanowieniem, by odkuć sobie stracony na własnym torze punkt. Betard Sparta to od lat kompletowany z pomysłem zespół. Ściąga młodych, perspektywicznych zawodników, którzy właśnie we Wrocławiu dochodzą do życiowej formy. Tak było m. in. z Czechem Vaclavem Milikiem czy najlepszym juniorem świata, Maksem Drabikiem. Teraz przed sezonem działacze Sparty ściągnęli utalentowanego Australijczyka Maksa Frickego (kiedyś formalnie związanego z klubem z Torunia). Wygrali też bój z Get Wellem o Gleba Czugunowa, ale młody Rosjanin to na razie melodia przyszłości. Podobnie jak Patryk Wojdyło, ściągnięty z Rzeszowa, który już w meczu z Unią zasygnalizował, że ma talent.

Opoką drużyny od kilku lat są Tai Woffinden i Maciej Janowski. Jednemu i drugiemu zdarzają się wprawdzie pojedyńcze wpadki, ale - generalnie - takich liderów torunianie w ostatnich latach nie mieli.

Get Well Toruń - Betard Sparta Wrocław - sobota, godz. 18 (transmisja w nSport+)
Betard Sparta:
1. Tai Woffinden, 2. Damian Dróżdż, 3. Maciej Janowski, 4. Andrzej Lebiediew, 5. Vaclav Milik, 6. Maksym Drabik, 7. Patryk Wojdyło

Get Well: 9. Niels Kristian Iversen, 10. Paweł Przedpełski, 11. Jason Doyle, 12. Grzegorz Walasek, 13. Rune Holta, 14. Igor Kopeć-Sobczyński, 15. Daniel Kaczmarek

Pozostałe mecze: piątek: forBET Włókniarz Częstochowa - Azoty Unia Tarnów (godz. 19.30, nSport+), niedziela: Falubaz Zielona Góra - Mrgarden GKM Grudziądz (godz. 16.30, nSport+), Fogo Unia Leszno - Cash Broker Stal Gorzów (godz. 19, nSport+)

Cennik biletów: strefa czerwona: normalny - 95 zł.; strefa niebieska: normalny - 40 zł., ulgowy (dla dzieci pow. 7 lat, dla młodzieży i studentów do 24 lat) - 30 zł., strefa zielona: normalny - 35 zł., ulgowy (dzieci i młodzież do lat 16) - 10 zł.

Bilety będzie można nabywać: w Atrium Copernicus w godzinach 10-20 (tu kasa biletowa nieczynna w dniu meczowym); dziś na Motoarenie w godzinach 10-16 lub poprzez stronę www.kstorun.kupbilety.pl. W dniu imprezy kasy biletowe otwarte będą od godziny 13.

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Romeo Jozak: Mam za sobą szatnię

Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska