Tegoroczny Prima Aprilis nie obfitował w taką liczbę żartów, jak w poprzednich latach. Sytuacja epidemiologiczna sprawiła, że wiele klubów zrezygnowało z przygotowania dowcipów. Mimo to przynajmniej niektórzy postanowili zadbać o to, by w trudnym czasie na twarzach kibiców zagościł uśmiech.
Wideo
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!