Obejrzyj: Kulisy sesji fotograficznej Siła Kobiet 2022
Proces w toruńskim sądzie trwał ponad dwa lata. Prywatne oskarżenie wniósł Marek Olszewski, obecny starosta toruński. Przez 27 lat, do roku 2018, był wójtem gminy Lubicz, Oskarżył on Marka Nicewicza, obecnego wójta gminy Lubicz, czyli swojego następcę, o zniesławienie.
Wszystko zaczęło się osiem miesięcy po objęciu stanowiska wójta przez Marka Nicewicza. Zwołał on wówczas konferencję prasową, podczas której oskarżył swego poprzednika, czyli obecnego starostę, o złe zarządzanie, przejawiające się brakiem kontroli nad gminną spółką. Starosta te oskarżenia uznał za nieprawdziwe i skierował sprawę do sądu.
Nie przegap
W piątek, 21 października, sąd I instancji orzekł, że Marek Nicewicz świadomie i z premedytacją przekazywał nieprawdziwe informacje, które godziły w dobre imię obecnego starosty. Uznał Marka Nicewicza winnym i skazał go na 3 miesiące ograniczenia wolności oraz zasądził grzywnę w wysokości 10 tys. zł, którą Nicewicz ma przekazać na rzecz hospicjum. Musi on przeprosić nie tylko starostę Marka Olszewskiego, ale również dwie inne osoby, które pomówił. Są to: radca prawny Anna Kaszubowska oraz wieloletni pracownik samorządowy Donacjusz Anzel.
Toruński sąd nakazał również Markowi Nicewiczowi zwołanie konferencji prasowej z udziałem tych samych redakcji, które brały udział w konferencji, na której padły oskarżenia i przeprosić na niej niesłusznie pomówionych. Wójt gminy Lubicz ma również ponieść koszty procesu.
Piątkowy wyrok jest nieprawomocny.
Więcej o tej sprawie na naszym portalu w poniedziałek.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?