Szlak wokół jeziora Strażym. Zostawiamy zadymione miasta i ruszamy na Pojezierze Brodnickie
Grzegorz Kończewski
Teraz ruszamy szlakiem żółtym. I niemal od razu wkraczamy w królestwo bobrów, które po tej stronie jeziora Strażym czują się wyjątkowo pewnie. Zapewne nie bez znaczenia jest fakt, że tutaj turyści pojawiają się rzadko. Co rusz natykać będziemy się więc na wgryzy bobrowe, powalone drzewa, częściowo odkryte ziemne nory w przyjeziornych skarpach, a także konstrukcje z gałęzi, zbudowane niemal na środku szlaku. Bez problemu dostrzeżemy bobrze ścieżki, prowadzące z jeziora na obszary bielejących świeżością zaostrzonych pni, zwanych ołówkami - to niepodważalny dowód nocnej pracy tych gryzoni.ZOBACZ TAKŻE: Kiedyś to były zimy! Zobacz, jak przed laty radzono sobie ze śniegiem [ZDJĘCIA]Gdy szlak doprowadzi nas do drogi asfaltowej, niewątpliwy to znak, że zbliżamy się do końca wędrówki. Skręcamy w prawo, szosą dojdziemy do siedziby BPK. Warto jeszcze zatrzymać się przy jazie piętrzącym wody Skarlanki w Grzmięcy, by posłuchać łoskotu przelewających się mas wody. To naprawdę coś rzadko spotykanego. Robi wrażenie. NowosciTorun
Archiwum Polska Press
![Teraz ruszamy szlakiem żółtym. I niemal od razu wkraczamy w królestwo bobrów, które po tej stronie jeziora Strażym czują się wyjątkowo pewnie. Zapewne nie bez znaczenia jest fakt, że tutaj turyści pojawiają się rzadko. Co rusz natykać będziemy się więc na wgryzy bobrowe, powalone drzewa, częściowo odkryte ziemne nory w przyjeziornych skarpach, a także konstrukcje z gałęzi, zbudowane niemal na środku szlaku. Bez problemu dostrzeżemy bobrze ścieżki, prowadzące z jeziora na obszary bielejących świeżością zaostrzonych pni, zwanych ołówkami - to niepodważalny dowód nocnej pracy tych gryzoni.ZOBACZ TAKŻE: Kiedyś to były zimy! Zobacz, jak przed laty radzono sobie ze śniegiem [ZDJĘCIA]Gdy szlak doprowadzi nas do drogi asfaltowej, niewątpliwy to znak, że zbliżamy się do końca wędrówki. Skręcamy w prawo, szosą dojdziemy do siedziby BPK. Warto jeszcze zatrzymać się przy jazie piętrzącym wody Skarlanki w Grzmięcy, by posłuchać łoskotu przelewających się mas wody. To naprawdę coś rzadko spotykanego. Robi wrażenie. NowosciTorun](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/72/26/5a69c3295513b_o_medium.jpg)
