- Jesteśmy tak zdeterminowani, że do Warszawy możemy jeździć protestować co miesiąc - mówi Iwona Hartwich, mama Kuby.
Przypomnijmy, że torunianka stała się twarzą głośnego protestu okupacyjnego rodziców niepełnosprawnych dzieci w Sejmie w marcu 2014 roku. Dzięki niemu udało się zrealizować jeden z 14 postulatów: podnieść zasiłków opiekuńczych.
Teraz opiekunowie chorych dzieci przystępują do batalii o podwyżkę zasiłku pielęgnacyjnego, który od sześciu lat wynosi 153 zł oraz o właściwą opiekę nad niepełnosprawnymi.
- Protest w Warszawie odbędzie już w najbliższy wtorek, 13 stycznia. Poprzedził go list otwarty do pani premier Ewy Kopacz, podpisany przez rodziców - podkreśla Irena Brzezińska, również matka niepełnosprawnego syna z Torunia.
Co napisali pani premier rodzice?
„Mieliśmy przygotowane 14 postulatów, a kolejne 13 miały być niezwłocznie zrealizowane przez partie rządzące PO-PSL po opuszczeniu przez nas sejmowych kafelków. W wyniku protestu do spełnienia pozostałych postulatów został utworzony tzw. okrągły stół, który po kilku miesiącach okazał się farsą i w naszym odczuciu grą rządu na zwłokę. (...) Wiemy, że warto walczyć i nie godzić się na krzywdę ze strony rządzących naszym krajem, chociażby dlatego, że już raz dotkliwie skrzywdził nas niesprawiedliwy los” - czytamy w liście otwartym.
Dodajmy, że jeśli chodzi o sam zasiłek pielęgnacyjny, to wiceminister pracy i polityki społecznej Elżbieta Seredyn zapowiedziała, że kolejna weryfikacja świadczeń rodzinnych odbędzie się w listopadzie 2015 roku. Wówczas rząd podejmie decyzję o wysokości świadczeń rodzinnych, a także zasiłku pielęgnacyjnego. O kwotach jednak żadne konkrety nie padły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?