Ogród Muzyków został oddany do użytku mieszkańcom Torunia w styczniu br. Jednak nasza Czytelniczka zwróciła uwagę na nieprawidłowo - jej zdaniem, zamontowane stojaki rowerowe
Za blisko siebie
- Muszę przyznać, że Ogród Muzyków odzyskał swój blask. Z drugiej strony martwi mnie montaż na jego terenie stojaków na rowery, z których często korzystam - mówi pani Maria. - To jest po prostu bubel, którego ktoś z miasta nie wyegzekwował od wykonawcy. Poszczególne stojaki są ustawione zbyt blisko siebie. To powoduje, że wokół jednego z nich nie zamontuje się pary rowerów, a tylko pojedynczy jednoślad - dodaje.
Zobacz także: "Walizka pełna skarbów". Urodziny Tony'ego Halika [ZDJĘCIA]
Większy rozstaw?
Z problemem Czytelnika postanowiliśmy zgłosić się do rzecznika prasowego Urzędu Miasta Torunia.
- W pełni użyteczność stojaków moglibyśmy ocenić dopiero po rozpoczęciu sezonu rowerowego, niemniej jednak Wydział Inwestycji i Remontów podejmie działania, aby zwiększyć ich rozstaw - mówi Anna Kulbicka-Tondel.
Puste blankiety
Z kolei pan Roman w tym tygodniu postanowił opłacić ubezpieczenie na życie w siedzibie oddziału Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń przy ul. Żeglarskiej na toruńskiej Starówce.
- Jestem osobą niepełnosprawną. Z trudem poruszam się na co dzień po ulicach Torunia. Jednak jak co miesiąc postanowiłem opłacić ubezpieczenie na życie w PZU. Na miejscu jak zawsze czekałem w bardzo długiej kolejce, a kiedy wreszcie dostałem się do kasjerki, spotkała mnie tam dość przykra sytuacja. Po zapłaceniu za siebie, uregulowałem także blankiety mojego kuzyna. Kiedy jednak poprosiłem kasjerkę o wydanie pustych druków na kolejne wpłaty do PZU dla kuzyna - ta odmówiła - tłumaczy Czytelnik.
Jak zaznacza pan Roman wystarczyło spojrzeć do danych w komputerze, aby zobaczyć, że kuzyn sprawuje nad nim wieczorami codzienną opiekę.
Przesyłka w ciągu 14 dni
- Na podstawie ostatniego blankietu powinny zostać wydane przez pracownika nowe druki do wpłat. Jednak dlaczego postąpiono w ten sposób przy tym kliencie - nie mogę tego w tej chwili wytłumaczyć. Oczywiście można złożyć reklamacje do oddziału. Natomiast jeżeli jego pracownik powiedział, że została zlecona wysyłka blankietów to w ciągu 14 dni powinny dotrzeć na adres korespondencyjny - słyszymy w toruńskim oddziale PZU.
Zobacz także: Ojciec oskarżony o podawanie dziecku narkotyków. Dziewczynka wróciła pod opiekę matki
Czytelnicy sygnalizują
Mieszkanka osiedla św. Józefa przez niewystarczająco posypany piachem przystanek autobusowy znalazła się w szpitalu.
- Wokół przystanku przy ul. Szosa Chełmińska oczywiście był wysypany piasek, ale nie wszędzie. Pech chciał, że poślizgnęłam się i upadłam na lód i śnieg, łamiąc obie ręce. Cudem podniosłam się z ziemi i wsiadłam do autobusu. Osoby nim jadące natychmiast skierowały mnie do szpitala przy ul. Batorego, gdzie zostałam bardzo sprawnie otoczona opieką.
NowosciTorun
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?