Jak już wcześniej informowaliśmy, Urząd Miasta Torunia ogłosił przetarg na dostawę energii w pierwszym kwartale przyszłego roku. Po otwarciu ofert okazało się, że nowa cena jaką będzie trzeba zapłacić, jest o 95 procent wyższa od tej, jaką miasto płaci obecnie.
Polecamy
- Premier Morawiecki zapowiedział obniżenie stawki VAT na energię elektryczną do pięciu procent, co w tej sytuacji zmniejszyłoby skalę wzrostu stawek do 66 procent - powiedział na początku czwartkowej sesji Rady Miasta Torunia prezydent Michał Zaleski.
Jak wyglądają te procenty po przeliczeniu na złotówki? W czwartym kwartale 2021 roku miasto płaci za energię 3,5 miliona złotych brutto. W pierwszym kwartale roku przyszłego, zakładając, że VAT rzeczywiście zostanie obniżony, będzie trzeba zapłacić 5,9 miliona złotych. Jak podkreślił prezydent, są to koszty samej energii. Nie wiadomo jeszcze, o ile wzrosną koszty jej przesyłu, ale tu również podwyżki mogą być znaczne - między 20 i 40 procent. Nie wiadomo także, ile w przyszłym roku miasto będzie płaciło za gaz i ogrzewanie.
O ile mogą w 2022 roku wzrosnąć wydatki na energię?
- To są informacje, które mówią że stajemy przed bardzo poważnym problemem sfinansowania kosztów energii - powiedział prezydent Zaleski zapowiadając oszczędności i kontrolę zużycia energii. - W tej chwili jest to jeno z najważniejszych wyzwań w mieście. Temu będę chciał podporządkować zmiany organizacyjno-strukturalne oraz system rozliczania pracy osób kierujących jednostkami, inaczej sobie bowiem w przyszłym roku z ponoszeniem kosztów nie poradzimy. W budżecie zawsze jest coś za coś. Jeżeli, na co niestety się zanosi, będziemy musieli wydać na energię 5 - 7 milionów złotych więcej, to gdzieś indziej tych pieniędzy zabraknie. Musimy sobie zatem powiedzieć: dość nadmiernego szafowania energią.
Ciepło czyli również pieniądze, łatwiej będzie zatrzymać w budynkach, które mają już za sobą termomodernizację. Prezydent przypomniał, że miasto inwestuje w nią już od kilkunastu lat. Kilka godzin później, gdy radni przyjęli budżet na przyszły rok zapowiedział także kolejne inwestycje w modernizację oświetlenia.
Jak od 2002 roku zmieniały się zarobki prezydenta Zaleskiego?
W pakiecie informacji, jakie prezydent przekazał radnym na początku czwartkowego posiedzenia znalazł się również raport pandemiczny, wiadomości z placów budów, informacje o imprezach, które się odbyły, lub pomimo pandemii odbędą. Sporo miejsca prezydent poświęcił także podwyżce swoich zarobków, poinformował także o wzroście wynagrodzenia wiceprezydentów i pani skarbnik.
O dużej podwyżce, która wynika ze zmian jakie niedawno wprowadził Sejm pisaliśmy we wtorek. W czwartek Michał Zaleski tłumaczył radnym, że gdy w 2002 roku zaczynał pracę jako prezydent, zarabiał nieco ponad 10 tysięcy złotych, co było wtedy 13-krtotnością wynagrodzenia minimalnego i 4,7-krotnością wynagrodzenia średniego. Osiemnaście lat później zarabiał miesięcznie 10.940 złotych, co było według danych GUS 4,2-krotnością wynagrodzenia minimalnego oraz 2,1-krotnością wynagrodzenia średniego.
- Niestety, od 2002 roku wynagrodzenie prezydentów i wójtów było deprecjonowane, aż do 2018 roku, kiedy miesięczne wynagrodzenie obniżono o 13 procent brutto - powiedział prezydent dodając, że obecna podwyżka jest w gruncie rzeczy powrotem do stanu sprzed tej obniżki.
Ile będą zarabiali wiceprezydenci i pani skarbnik?
Jak pisaliśmy we wtorek, podwyżka zarobków prezydenta wynika z decyzji jakie zostały podjęte w Warszawie. Prezydent Torunia podejmuje natomiast decyzje w sprawie zarobków swoich zastępców czy skarbnika. Ich pensje również wzrosną.
- Wynagrodzenie zasadnicze i dodatek funkcyjny ustaliłem analogicznie do tego, co ustawodawca ustalił dla mnie, czyli 80 procent wynagrodzenia maksymalnego - poinformował Michał Zaleski.
Wiceprezydent Zbigniew Fiderewicz będzie zarabiał 14.800 złotych, Paweł Gulewski 13.700, zaś pani skarbnik Magdalena Flisykowska - 13.900 złotych brutto.
Ile będzie zarabiał od grudnia prezydent?
We wtorkowym tekście na temat zarobków prezydenta staraliśmy się również wyjaśnić, dlaczego ostatecznej decyzji w tej sprawie nie podjęła Rada Miasta Torunia - podwyżką prezydent cieszy się już od listopada. Rzeczniczka prezydenta tłumaczyła, że rady gmin podejmują decyzje dotyczące wynagrodzenia wyższego niż przyjęte przez ustawodawcę wynagrodzenie minimalne dla osób na takich stanowiskach, a takie właśnie otrzymał prezydent. W czwartek jednak konwent seniorów wprowadził do programu obrad stosowny punkt.
Rada Miasta zgodziła się, żeby Michał Zaleski otrzymywał wynagrodzenie w maksymalnej wysokości. Jak poinformował przewodniczący Rady Miasta Marcin Czyżniewski prezydent Torunia będzie zarabiał miesięcznie 20.041 złotych brutto.
NATO na Ukrainie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?