Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń Świetlaną Stolicą Polski? Włączcie światła nad przejściami dla pieszych!

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Kierowca autobusu musi się przede wszystkim trzymać rozkładu jazdy
Kierowca autobusu musi się przede wszystkim trzymać rozkładu jazdy Jacek Smarz
Skontaktowała się z nami Czytelniczka poruszona sytuacją, jakiej była świadkiem podczas kontroli biletów w autobusie komunikacji miejskiej w Toruniu. Jedna z kontrolowanych współpasażerek, zaopatrzona w bilet elektroniczny, nie zdążyła wysiąść na przystanku przy pl. Armii Krajowej. Zanim aplikacja się otworzyła, autobus ruszył w dalszą drogę.

Toruń niedawno wygrał wojewódzką część konkursu "Świeć się z Energą" na najbardziej efektowną iluminację świąteczną i będzie walczył dalej o tytuł Świetlanej Stolicy Polski. Przypominamy, że nagrodą jest sprzęt AGD, jaki organizator plebiscytu ufunduje dla potrzebujących mieszkańców zwycięskiego miasta.

Zobacz wideo: Droższe napoje przez podatek cukrowy

Proponujemy, aby niewątpliwy sukces w eliminacjach wojewódzkich uczcić uruchamiając oświetlenie nad przejściami dla pieszych przy ul. Okrężnej i Polnej. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami władz miasta, oświetleniowe oszczędności miały omijać przejścia dla pieszych tymczasem, o czym sami kilka dni temu mieliśmy okazję się przekonać, przejście przez Okrężną za skrzyżowaniem z ul. Gagarina tonie w całkowitych ciemnościach. Dalej, przy skrzyżowaniu z ul. 4 Pułku Lotniczego, Bluszczowej, przed rondem przy Morycińskiego, przejścia dla pieszych są oświetlone tylko z jednej strony. Latarnie po drugiej stronie ulicy są wyłączone Przekazaliśmy te uwagi do Miejskiego Zarządu Dróg, co na to drogowcy?

- Przeglądu oświetlenia na terenie miasta dokonujemy systematycznie. Szczególny nacisk, powołany przez dyrektora zespół, kładzie na przejścia dla pieszych i skrzyżowania. Przyjmujemy przesłane sygnały i podejmiemy niezwłocznie działania - zapewnia Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzeczniczka toruńskiego MZD.

Z naszą redakcją skontaktowała się również Czytelniczka poruszona tym, czego była świadkiem w jednym z autobusów komunikacji miejskiej w Toruniu. Konkretnie chodziło o autobus linii nr 11, który jechał z lewego brzegu na prawy. Na placu Armii Krajowej do pojazdu weszli kontrolerzy, natomiast - jak mówi Czytelniczka - wysiąść z niego chciała jadąca autobusem dziewczyna.
Pasażerka miała bilet elektroniczny, zanim udało jej się uruchomić aplikację, autobus ruszył w dalszą drogę. Z relacji Czytelniczki wynika, że między kontrolerami a kontrolowaną miało dojść do pełnej emocji wymiany zdań.

Trwa głosowanie...

Czy doceniamy pracę służb mundurowych?

- Pasażerka, której bilet kontrolowano, nie zgłosiła się do MZK z żadnymi obiekcjami - wyjaśnia Sylwia Derengowska, rzeczniczka Miejskiego Zakładu Komunikacji w Toruniu. - Mamy więc tylko relację postronnej osoby, która subiektywnie, według własnych odczuć, oceniła sytuację. Z monitoringu wynika, że kontrola została przeprowadzona prawidłowo, nie była w żaden sposób celowo przedłużana przez kontrolerów. Zgodnie z procedurą kontrolerzy, wsiadając na przystanku Armii Krajowej, poprosili o przygotowanie biletów do kontroli. Zanim jedna z pasażerek, stojąca przy środkowych drzwiach, okazała bilet w aplikacji mobilnej, autobus zdążył odjechać z przystanku. Nie doszło tu do złamania jakichkolwiek procedur, gdyż kierowca musi trzymać się rozkładu i nie może czekać, aż pasażer pokaże bilet. Zdarza się, że kontrolowana osoba przez dłuższy czas szuka w kieszeniach, w torbie, plecaku papierowego biletu lub ma problem z uruchomieniem aplikacji w przypadku biletu elektronicznego. Kontrolerzy mają świadomość, że takie sytuacje mogą się zdarzyć i czekają na okazanie biletu. Nie mogą jednak czekać w nieskończoność, bo zdarza się, że pasażerowie zapewniający, że mają bilet, jednak go nie znaleźli i nie okazali. W tym przypadku szczęśliwie pasażerka okazała bilet w aplikacji mobilnej.

Zastrzeżenia dotyczące kontroli biletów ma natomiast doktorantka UMK, która w styczniu przyjechała do Torunia i została ukarana mandatem, ponieważ skasowała karnet sprzed podwyżki. Jak tłumaczy, dawno jej w Toruniu nie było i o zmianie cen biletów nie wiedziała. Jej uwagi także przekazaliśmy do MZK, którego pracownicy wyjaśniają sprawę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska