Zobacz wideo: Takie są skutki wprowadzenia programu 500 plus.
Skala patologii, jaka wiąże się z adresem "Urzędnicza 2 w Toruniu" ciągle rośnie. Tutaj znajduje się mieszkanie, z którego od kilku lat płyną wulgarne, patologiczne relacje na żywo - z libacjami alkoholowymi, rękoczynami, wyzwiskami i wieloma obscenicznymi zachowaniami. Odbiorcami tych patostreamów jest głównie młodzież, ale i dzieci.
Patologiczne transmisje na żywo uskuteczniał Daniel Z. "Magical". Gdy poszedł na rok do więzienia, interes przejął jego młodszy brat. W czasie, gdy "Magical" i jego matka "Goha" przebywali za kratami, mieszkanie udostępniane było do streamowania także znajomym. Wśród nich znalazł się latem ubiegłego roku Sebastian Sz.
Warto przeczytać
Na wizji upokarzał niepełnosprawnego mężczyznę: wyzywał, kopał, rzucał przedmiotami
To Sebastian Sz. dopuścił się kolejnych haniebnych czynów w mieszkaniu przy ul. Urzędniczej. Jak potwierdziła w śledztwie Prokuratura Rejonowa Toruń Wschód, jego ofiarą stał się niepełnosprawny intelektualnie mężczyzna. Prawdopodobnie do dziś nie jest tego świadomym - nie czuje się pokrzywdzonym.
Ścigania przestępstwa w trybie prywatno-skargowym domagał się brat chorego. -Z uwagi na ważny interes społeczny prokuratura ma możliwość włączyć się do takiej sprawy. Tak było w tym przypadku. Objęliśmy ściganiem dwa czyny: naruszenie nietykalności cielesnej oraz publiczne znieważenie, a wszystko to w warunkach chuligańskich, czyli publicznie, bez powodu, z rażącym lekceważeniem porządku prawnego - mówi prokurator Joanna Becińska, zastępca prokuratora rejonowego.
Sebastian Sz. na wizji rzucał w chorego różnymi przedmiotami, kopał go, a do tego wulgarnie wyzywał i wyśmiewał.
Polecamy
"Poniosło mnie po alkoholu. Przepraszam. Żałuję" - to słowa Sebastiana Sz.
Jak wspomnieliśmy na wstępie, Sebastian Sz. usłyszał właśnie prokuratorskie zarzuty. Oba zarzucane mu przestępstwa zagrożone są karami do roku więzienia. Jednak dopuszczenie się ich w warunkach chuligańskich zagrożenie karą zaostrza. Oczywiście, o tym decydować w przyszłości będzie sąd.
- Sebastian Sz. przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wyjaśniał, że "poniosło go" i że był nietrzeźwy. Przeprosił pokrzywdzonego. Wyraził skruchę - przekazuje prokurator Joanna Becińska.
Polecamy
Prokuratura planuje śledztwo zakończyć aktem oskarżenia przeciwko Sebastianowi Sz. Równolegle kontynuuje natomiast inne śledztwa dotyczące rodziny Daniela "Magicala" (szczególnie matki - Małgorzaty Z.). Do tych spraw na łamach "Nowości" niebawem wrócimy.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?