Oczywiście, sama inflacja nie jest wystarczającym powodem, dla którego sąd za zasadne uzna podwyższenie alimentów na dziecko. Ale już wzrost kosztów utrzymania dziecka przy jednoczesnym wzroście jego potrzeb, choćby tych wynikających z dorastania - tak.
Podwyższenie alimentów jest jednak ostatecznie możliwe tylko wtedy, gdy sąd uzna, że zobowiązany do ich płacenie (to wciąż najczęściej ojciec) ma odpowiednie możliwości finansowe i zarobkowe. Takie, które w ocenie Temidy pozwolą mu sprostać wyższej alimentacji.
Matka i ojciec z Torunia. Sąd: "Nastąpił wzrost cen towarów i usług"
Wiele spraw alimentacyjnych ma przed sądem burzliwy przebieg. Tak było również w przypadku pewnych rodziców z Torunia. Ojciec od kilku lat pracuje za granicą, gdzie zarabia ponad 9,5 tysiąca złotych. Matka wychowuje córkę w wieku szkolnym i 3,5-letniego synka, pracując w gastronomii za najniższą krajową plus napiwki.
W kwietniu 2022 roku, po mediacjach, rodzice zawarli ugodę co wysokości alimentów. Potwierdził ją następnie Sąd Rejonowy w Toruniu swoim postanowieniem. Ojciec zobowiązał się do płacenia po 600 zł miesięcznie na córkę i po 400 zł na synka.
Polecamy
- Producent kultowego "Majonezu Pomorskiego" oszukany na prawie 0,5 mln zł!
- Toruń. Jak Lubomir recydywista ruszył z mieczem samurajskim sprawiedliwość wymierzać
- Toruń. Seksualnie wykorzystywał dziewczynki z rodziny. Prokurator: za niska kara!
- Celebrytom wolno więcej? Sandra M. do dziś nie stanęła przed sądem
Już po półtora roku pani Anna, matka dzieci, wniosła do sądu pozew o podwyższenie alimentów: do kwoty po 800 zł na każde z dzieci. W argumentacji podała szereg okoliczności, które wskazywały po pierwsze na to, że wzrosły potrzeby córki i syna. Jakie? Np. koszt zajęć pozalekcyjnych, koszt opiekunki dla synka (koniecznej, gdy matka pracuje na drugą zmianę), a także - najzwyczajniej w świecie - samo "życie". A to w związku z inflacją.
Ojciec na wyższe alimenty nie chciał się zgodzić. Twierdził też, że tylko na swoje utrzymanie w czasie pracy za granicą wydaje po 4.500 zł. Sędzia Barbara Trokowska-Stempnik z III Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Toruniu te jego wyliczenia uznała za niewiarygodne. Zwróciła też uwagę na to, że nowa partnerka torunianina, z którą mieszka w Polsce, nie zarobkuje.
- Kobieta nie pracuje i pozostaje na jego utrzymaniu. Nie zmienia to jednak tego, że pierwszeństwo w zaspokojeniu usprawiedliwionych potrzeb mają dzieci pozwanego. Nie może być bowiem tak, że M. B. (ojciec - przyp. red.) alimentuje dorosłą kobietę kosztem własnych dzieci - zaznaczyła sędzia w uzasadnieniu wyroku.
Generalnie, biorąc pod uwagę: rosnące potrzeby dzieci, "wzrost cen towarów i usług" - jak to określono - oraz możliwości zarobkowe ojca, podwyższenie alimentów do 800 zł uznano za zasadne. - Pozwany ma możliwości finansowe, aby spełnić to roszczenie - podsumowała sędzia Barbara Trokowska-Stempnik.
Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<
Sądy kolejny rok są zasypywane pozwami o podwyższenie i... obniżenie alimentów
Sądy rodzinne w Kujawsko-Pomorskiem mierzą się z zalewem spraw alimentacyjnych. W związku z inflacją przybyło zarówno pozwów matek o podwyższenie alimentów na dzieci, jak i wniosków ojców o ich obniżenie.
Inflacja i rosnące koszty życia uderzyły w obie strony: tak w matki, jak i w zobowiązanych do alimentacji ojców (odwrotne sytuacje są bardzo rzadkie). Stąd rosnąca już kolejny rok liczba spraw alimentacyjnych w sądach rodzinnych, także w Kujawsko-Pomorskiem, dotyczącym ich podwyższenia lub obniżenia, z powoływaniem się na inflację właśnie. Co symptomatyczne, o zmiany wnoszą rodzice, którzy mają orzeczone alimenty zaledwie rok-dwa temu.
Polecamy
- Tanie mieszkania od komornika w Toruniu i Ciechocinku. Licytacje jeszcze w kwietniu!
- Mieszkania od PKP już od 46 tys. zł! Oto najnowsze oferty!
- Kujawsko-Pomorskie. Tanie domy od komornika w kwietniu. Już od 39 tys. zł!
- Ile można w Toruniu zarobić na sprzątaniu? Od 27 do 40 zł brutto za godzinę i więcej
Według niektórych sędziów już sama ona właśnie i rosnące koszty utrzymanie dziecka mogą uzasadniać podniesienie wysokości alimentów. Według innych - nie. Szczególnie, jeśli inflacja uderzyła też w budżet rodzica zobowiązanego do alimentacji.
W polskim prawie nadal nie obowiązuje żaden ogólny algorytm, na podstawie którego wyliczane byłyby alimenty (tak jest w części krajów Europy Zachodniej). Każda sprawa badana jest indywidualnie. Za każdym razem sąd bada, czy wzrosły uzasadnione potrzeby dziecka i czy pozwany jest w stanie im sprostać. Generalna zasada pozostaje niezmienna: dziecko ma prawo żyć na poziomie takim, jak jego rodzice (oboje).
PS Wyrok dotyczący rodziców z Torunia jest już prawomocny. 10 kwietnia br. wraz z uzasadnieniem opublikowany został w Portalu Orzeczeń Sądowych.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?