Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez kwalifikacji do administracji

Ryszard Warta
Z prawej szef MON, Antoni Macierewicz, z lewej osoba bez kwalifikacji do pełnienia funkcji  - jak orzekła komisja
Z prawej szef MON, Antoni Macierewicz, z lewej osoba bez kwalifikacji do pełnienia funkcji - jak orzekła komisja AIP
500plus , 500minus i kariera najpopularniejszego w historii studenta toruńskiej uczelni.

Wielkim bohaterem politycznym Wielkiego Tygodnia był jak wiadomo Bartłomiej Misiewicz, człowiek który - jak orzekła superkomisja w składzie: Joachim Brudziński, Mariusz Kamiński i Marek Suski: „nie ma kwalifikacji do pełnienia funkcji w sferze administracji publicznej, spółkach Skarbu Państwa czy innych sferach życia publicznego”.

Na dobrą sprawę powinna teraz powstać komisja do wyjaśnienia, kto odpowiada za to, że osoba - zdaniem komisji - bez „kwalifikacji do pełnienia funkcji w sferze administracji” ulokowała została w najwyższym kierownictwie ważnego ministerstwa, że kierowano ją do rad nadzorczych i szefostwa wielkich państwowych firm, że powierzano jej ważne dla państwa funkcje. Coś mi jednak mówi, że takiej komisji raczej się nie doczekamy, ale mniejsza z tym.

Zobacz także: Bartłomiej Misiewicz nie jest już członkiem PiS. "Przepraszam za żenujący spektakl"

W „Kronice toruńskiej” wracamy do pana Bartłomieja, by odnotować, że nigdy jeszcze studentem toruńskiej uczelni wyższej - Misiewicz miał jesienią rozpocząć studia na Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej - nie zajmowali się prezydent RP, premier i prezes rządzącej parti, o zainteresowaniu mediów wszelakich już nie wspominając. Takiego studenta w toruńskiego szkolnictwa wyższego jeszcze nie było. I mam nadzieję, że nie będzie.

We wtorek pisaliśmy o dobrodziejstwach programu 500+.

- Nie mamy wątpliwości co do tego, że przez rok działania programu „500 plus” spadło ubóstwo wśród dzieci, a rodziny w regionie czują się po prostu bezpieczniej ekonomicznie. - mówiła nam Dorota Hass, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej w Urzędzie Wojewódzkim.

Ach, jak ja lubię ten urzędowy optymizm. Oczywiście, to świetnie że są rodziny, które czują się ekonomicznie wzmocnione. Jednak w tym morzu zachwytów nad 500+ plus zalewającym nas głównie z mediów państwowych, lekko jakby umyka fakt, że z programu tego korzysta tylko część polskich rodzin wychowujących dzieci.

Zobacz także: Snajper z Torunia. Dlaczego strzelał? [WIDEO + NOWE FAKTY]

W skali całego kraju, program ten - jak informowała jesienią PAP - obejmuje 55 procent polskich dzieci , a więc tylko trochę ponad połowę. W naszym województwie ze wsparcia tego korzysta 143 tysięcy rodzin. A ile rodzin nie może skorzystać?

W całym regionie jest jakieś 162 tys. rodzin wychowujących jedno dziecko (GUS, 2011). Jakaś część z nich, raczej niewielka, 500 złotych co miesiąc dostaje, bo spełnia kryterium dochodowe, czyli ich dochód nie przekracza 800 złotych na osobę. Jednakże znakomita większość z tych 162 tys. rodzin, a wśród nich na przykład grube tysiące matek i ojców samotnie wychowujących dziecko, mogą sobie tylko poczytać o tym, jak to się rodzinom poprawiło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska