Koszty? Pochówek psa lub kota to wydatek 260 zł. Za mniejsze zwierzęta tj. np. mysz, żółw, fretka, chomik opłata wynosi 140 zł.
- W opłacie tej mieszczą się koszty dwuletniego prawa do pola grzebalnego oraz oznaczenie miejsca kamieniem i tabliczką z imieniem pupila i datą pochówku - mówi Piotr Rozwadowski, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, które nadzoruje zwierzęcą nekropolią. - Ponowienie prawa do miejsca pochówku na kolejne 3 lata kosztuje 104 złote dla psów, kotów i innych zwierząt.
Do grzebania zwierząt na cmentarzu używa się pojemników kartonowych lub specjalnych biodegradowalnych woreczków.
- Zezwalamy również na umieszczanie na tabliczkach zdjęcia pupila, ale te koszty pokrywa już jego właściciel. Miejsce pochówku upamiętniane jest często przez właścicieli granitowym pomnikiem oraz zasadzeniem w jego pobliżu krzewów lub kwiatów. Szanujemy uczucia osób chowających u nas zwierzęta - tłumaczy Piotr Rozwadowski. - Akceptujemy również znicze stawiane przy miejscach pochówku czy zabawki umieszczane w polu grzebalnym. Nie sprzeciwiamy się też, gdy tęskniący za pupilem pragnie pochować z nim jego ulubioną maskotkę czy piłkę.
Polecamy: Czy znasz te słowa? Gwara młodzieżówa lat 70. [TEST]
W ostatnim czasie MPO wprowadziło nowe rozwiązanie na terenie „Tęczowego lasu” - właściciele zwierząt od teraz mają możliwość rezerwacji pola grzebalnego.
- Klienci prosili nas o to mówiąc, że mają kilka zwierząt, które w przyszłości będą chcieli pogrzebać i zależy im, aby spoczywały one obok siebie. Wówczas wygodniej będzie im odwiedzać swoich pupili – podkreśla prezes MPO.
Właściciele psów i kotów są zdolni poświęcić czasami wiele aby nie rozstawać się ze swoim pupilem nawet po jego odejściu.
- Mocnym dowodem na wielką miłość do nieżyjącego pupila była pewna pani, która przeprowadzając się ze Szczecina do Torunia, dokonała ekshumacji zwłok swojego psa. Pochowała go ponownie u nas na Kociewskiej i do dziś odwiedza jego „grób” - mówi Piotr Rozwadowski. - Zdarzyło nam się również wzywać na cmentarz pogotowie, ponieważ niektórzy mdleją, przeżywając rozstanie ze swoimi pupilem – dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?