Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszczędnościowe posunięcia na toruńskim uniwersytecie nie podobają się mieszkańcom akademików

Alicja Cichocka
Alicja Cichocka
Władze UMK zaczęły oszczędzać na mediach w akademikach. Na zdjęciu: Damian Topolewski w Domu Studenckim nr 8
Władze UMK zaczęły oszczędzać na mediach w akademikach. Na zdjęciu: Damian Topolewski w Domu Studenckim nr 8 Grzegorz Olkowski
Władze Uniwersytetu Mikołaja Kopernika biorą się do oszczędzania w akademikach. Żeby zbić rachunki za media, w przerwach świątecznych przykręcają ogrzewanie i... ciepłą wodę.

Od dawna we władzach UMK zastanawiano się, jak zmniejszyć rachunki za media w akademikach, tym bardziej że wśród studentów panowała opinia, że w domach studenckich oszczędzać nie trzeba.
[break]

Kryzys na uczelni (głęboki deficyt w kasie) sprawił, że nie można już tolerować wysokich rachunków. I uderzono w niewielką grupę studentów, którzy święta spędzają w akademikach. W grudniu odgórnie przykręcono im kaloryfery i ciepłą wodę.

Rektorat miał wolne

- Czy będzie powtórka z zimnych świąt? - pyta studentka UMK z akademika w centrum, która na Wielkanoc zostaje w Toruniu.
Ostatnie Boże Narodzenie też spędziła częściowo w akademiku. Przed wyjazdem myła się w zimnej wodzie, a ręcznik suszyła na letnim kaloryferze.

Po przyjeździe 26 grudnia kaloryfery nadal słabo grzały, w letniej wodzie próbowała umyć brudne naczynia.

- Interwencja u portierki skończyła się komentarzem: „uczelnia oszczędza” - mówi.

Próbowała sama interweniować w administracji uczelni, ale telefony milczały.

Nic dziwnego, przez oszczędności uczelniana administracja i wydziały miały jedną z najdłuższych przerw świątecznych w ostatnich latach. Administracja nie pracowała od 23 grudnia do 27 grudnia włącznie.

- Nigdy nie ograniczaliśmy studentom ciepłej wody - zaprzecza Zbigniew Olszewski, szef działu domów studenckich i hoteli asystenckich. Przyznaje jednocześnie, że kaloryfery rzeczywiście przykręcono.

Co ciekawe, inaczej twierdzą portierki w DS-ach, przyznając, że studenci skarżyli się zarówno na chłodne kaloryfery, jak i letnią wodę. Pośrednio potwierdza to również kierownik Działu Energetyki UMK Grzegorz Petlik, który na sygnał kierownika Zbigniewa Olszewskiego przykręcał ciepło w domach studenckich.

- Zdarzało się, że w wyludnionych akademikach obniżaliśmy parametry zarówno cieplne w kaloryferach, jak i wody w kranach - tłumaczy to polityką oszczędnościową uczelni. Zaznacza przy tym: - Staraliśmy się to robić tylko tam, gdzie studentów nie było.
Rzecz w tym, że - jak podał nam Zbigniew Olszewski - w akademikach na święta pojedynczy studenci zawsze zostają. Dlaczego więc kierownik dał sygnał uczelnianym energetykom?

- Na jakiej podstawie odcina mi się ciepło, skoro regularnie płacę za akademik? - pyta zaniepokojona taką praktyką studentka, nazywając pomysły oszczędnościowe UMK „kuriozalnymi”.

Ile studenci płacą za akademik? Od 240 zł miesięcznie za miejsce w pokoju trzyosobowym do 500 zł za „jedynkę” o podwyższonym standardzie dla studentów obcokrajowców. Ostatni raz stawki wzrosły w październiku, średnio o 10 zł.

Wielkanocne hu, hu, ha?

Czy studenci, którzy zostaną w akademikach na Wielkanoc, będą mieli ciepło, zadecyduje kierownik Zbigniew Olszewski. On sam w tej sprawie wypowiadać się nie chce. Odsyła do kierownika Grzegorz Petlika.

- O wszystkim zdecyduje pogoda i ustalenia z szefem akademików - zapowiada Grzegorz Petlik.

Ostatni rok toruński uniwersytet skończył z 15 mln zł na minusie. Miesiąc temu rektor UMK prof. Andrzej Tretyn w wywiadzie dla „Nowości” zapowiedział, że w tym roku wynik finansowy ma być jednocyfrowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska