Sytuacja w całej Polsce wydaje się być napięta jak nigdy wcześniej. Na ulicach dużych oraz mniejszych miast protestują osoby, którym nie odpowiada to w jaki sposób Prawo i Sprawiedliwość forsuje ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS, dążąc do ich upolitycznienia.
Zobacz także: Toruń. Demonstracja przeciw zmianom w SN [SOBOTA]
W Toruniu tylko wczoraj pod pomnikiem Mikołaja Kopernika protestowała, według organizatorów, rekordowa liczba - trzech tysięcy osób. Na demonstracji pojawiły się hasła: „Wolność, równość, demokracja”, „Zwyciężymy” czy „Wszyscy razem pięści w górę, obalimy dyktaturę”. Wystąpili także parlamentarzyści, a organizatorki Czarnego Protestu odśpiewały utwór „Another Brick In The Wall” grupy Pink Floyd.
Krok rządzących
- Od samego początku Polskie Stronnictwo Ludowe jako pierwsze zwracało się do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie trzech ustaw PiS-u dotyczących sądownictwa w kraju - mówi Zbigniew Sosnowski poseł PSL.
Zobacz także: Fatalne skutki ulewy w Kujawsko-Pomorskiem [ZDJĘCIA]
Twierdzi on także, że protesty na jakiś czas mogą się uspokoić, jednak trudno pod tym względem prorokować.
- Na początku rządzący nazywali demonstrujących „komunistami”, potem minister Błaszczak mówił o nich „spacerowicze” - tłumaczy poseł - Wszystko tak naprawdę zależy od następnego kroku obecnej władzy - podkreśla.
Dobry sygnał
Natomiast zdaniem posła Arkadiusza Myrchy z Platformy Obywatelskiej prezydent powinien zawetować wszystkie trzy ustawy jeżeli faktycznie chciał stanąć w obronie niezależności polskiego wymiaru sprawiedliwości.
- Świadczyłaby o tym pewna logika - mówi „Nowościom”. - Podpisanie przez prezydenta ustawy o ustroju sądów powszechnych nadal daje bardzo duże uprawnienia ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze - dodaje.
Poseł mimo wszystko wskazuje, że weto prezydenckie jest bardzo dobrym sygnałem dla polskiej demokracji.
- Po raz pierwszy mamy do czynienia z sytuacją, w której prezydent stanął ponad partyjnym interesem i pokierował się głosem polskich obywateli - tłumaczy Arkadiusz Myrcha.
Prezydent skorzystał
Prawa strona sceny politycznej nie kryje zdziwienia decyzją Andrzeja Dudy.
Zobacz także: Kamil Czeszel, dance i dziewczyny na plaży [WIDEO]
- Prezydent z racji swoich prerogatyw ma prawo do weta. Oczywiście nastąpiło pewne zaskoczenie, ponieważ wszyscy uważali, że prezydent na pewno podpisze te ustawy - mówi posłanka Iwona Michałek z partii Polska Razem. - Być może Andrzej Duda zobaczył w nich coś, co dla obywateli jest mniej widoczne - dodaje.
Rozwiązanie koalicji?
Jeszcze w trakcie wczorajszego wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy, na konferencji prasowej przed Urzędem Miasta w Toruniu, Joanna Scheuring-Wielgus zaapelowała do prezydenta Michała Zaleskiego o zerwanie koalicji z PiS-em w Radzie Miasta.
- Nie można siedzieć na jednej gałęzi z partią, która niszczy nasze państwo. Jest to ujmą dla każdego człowieka. Gorąco apeluję do pana prezydenta o przyzwoitość w tym zakresie - podkreślała posłanka Nowoczesnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?