Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Będą kolejne spotkania w sprawie bezpieczeństwa na starówce

Paweł Kędzia
Toruń. Będą kolejne spotkania w sprawie bezpieczeństwa na starówce
Toruń. Będą kolejne spotkania w sprawie bezpieczeństwa na starówce Grzegorz Olkowski
Sezon turystyczny w pełni, a w Toruniu jak dotąd kluby nie doszły do porozumienia z miastem w sprawie rozwiązań dla poprawy bezpieczeństwa na starówce. Planowane są kolejne spotkania.

Po kwietniowym morderstwie na ulicy Chełmińskiej, władze Torunia, mimo ciągłych zapewnień, że na starówce jest spokojnie, postanowiły poprawić bezpieczeństwo wspólnie z przedsiębiorcami. Urzędnicy chcieli zaproponować rozwiązania zbliżone do tych z Sopotu.

Przypomnijmy, że w Sopocie właściciele lokali podpisali porozumienie, które przewiduje wstęp do klubów dla osób od 21 lat lub z legitymacją studencką, obecność ochrony na ulicy przed klubem, który może pomieścić więcej niż 200 osób, komunikację policji z ochroną. W Sopocie wprowadzono też szkolenia dla personelu klubów dotyczące tego, jak postępować z nietrzeźwymi i agresywnymi klientami i jak być wyczulonym na nadużycia, na przykład próby sprzedaży narkotyków.

Zobacz także: I Toruń Speedline Cup. Na starówce rywalizowali najszybsi linoskoczkowie [ZDJĘCIA]

„Pakiet sopocki” podczas otwartego spotkania w Toruniu został storpedowany, choć niektórzy uderzyli się w pierś.

- Przypuszczam, jak pozostali przedsiębiorcy, że rozwiązujemy problem u drzwi i dalej nie interesuje nas, co się dzieje (chodzi o bramkarzy i tzw. selekcję przy wejściu - przyp. red.) - komentowano po pierwszym spotkaniu.

Minęły od niego dwa miesiące, a w Toruniu trwają tylko rozmowy.

- Do tej pory odbyły się dwa spotkania z przedsiębiorcami, na których można było zaobserwować wyraźny sprzeciw wobec rozwiązań wprowadzonych w Sopocie - mówi Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prezydenta Torunia. - Ponadto Prokuratura Okręgowa w Toruniu uznała, że tragedia na Chełmińskiej, gdzie od noża zginął człowiek, nie ma związku ze sprzedażą alkoholu na starówce. Natomiast chcemy rozmawiać o innych rozwiązaniach i propozycjach, dlatego planowane są kolejne spotkania.

Zobacz także: Trzymał psa w skandalicznych warunkach

Właściciele klubów nie wiedzą nic nowego, a lokale „Stars” i „Arsenał” wystosowały list otwarty, w którym proszą o spotkanie i wytykają, że głównym problemem starówki jest zbyt mała liczba służb porządkowych. To się jednak zmieni, bo politycy PiS załatwili więcej patroli policji dla Torunia.

- Z proponowanych rozwiązań wprowadziliśmy smsowy numer alarmowy - mówi jeden z właścicieli. - Rozmowy z miastem ucichły. Podobały nam się pomysły poprawy współpracy z policją i strażą miejską w sprawie informowania o agresywnych gościach. Pozostałe propozycje nie sprawdzą się w toruńskich realiach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska