Toruńscy sędziowie ostro krytykują kadrowe decyzje ministra Ziobry

Katarzynę Borowy odwołano 17 stycznia tego roku. Nie podano merytorycznego uzasadnienia tej decyzji.

„Sędziowie wyrażają dezaprobatę i zdecydowany sprzeciw wobec nieuzasadnionej merytorycznie decyzji ministra sprawiedliwości o odwołaniu SSO w Toruniu Katarzyny Borowy z funkcji wiceprezes Sądu Okręgowego w Toruniu przed upływem kadencji” - czytamy w uchwale Zebrania Sędziów Sądu Okręgowego w Toruniu. „Katarzyna Borowy pełniła od wielu lat funkcję wiceprezesa Sądu Okręgowego w sposób profesjonalny i zaangażowany, ciesząc się powszechnym szacunkiem i aprobatą środowiska prawniczego. Postrzegana jest przez sędziów jako osoba kompetentna i koleżeńska. Arbitralna decyzja ministra sprawiedliwości jest krzywdząca nie tylko dla pani Katarzyny Borowy, ale przede wszystkim szkodliwa dla Sądu Okręgowego w Toruniu. Odwołanie Katarzyny Borowy ze stanowiska wiceprezesa Sądu Okręgowego w czasie trwania kadencji bez podania przyczyn decyzji nie mieści się w standardach demokratycznego państwa prawnego”.

Zobacz także

Zebranie Sędziów Sądu Okręgowego zaprotestowało też wobec sytuacji, która spotkała trzy sędziny. Osiągnęły one wiek emerytalny i wystąpiły do ministra sprawiedliwości o zgodę na dalszą pracę, ale jej nie otrzymały - mimo odpowiedniego zaświadczenia lekarskiego.

„Takie decyzje nie tylko nie spełniają wymagania racjonalnego wykorzystania kadr sądownictwa oraz potrzeb wynikających z zadań sądów okręgu toruńskiego, ale pozbawiają wymiar sprawiedliwości bezcennej wiedzy i doświadczenia tych sędziów” - napisano w uchwale. - „Stanowią też rażące naruszenie zakazu dyskryminacji z uwagi na płeć, są sprzeczne z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa i stwarzają zagrożenie dla niezawisłości sędziów, uzależniając dalsze zajmowanie stanowiska sędziego od dyskrecjonalnej decyzji przedstawiciela władzy wykonawczej, a nie woli samego sędziego”.

NowosciTorun