Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudna sytuacja w toruńskich szpitalach. Zbyt wielu chorych w salach

Mariola Lorenczewska
Od trzech miesięcy oblężenie pacjentami przeżywa oddział  Kardiologiczno-Internistyczny w szpitalu przy ulicy Batorego
Od trzech miesięcy oblężenie pacjentami przeżywa oddział Kardiologiczno-Internistyczny w szpitalu przy ulicy Batorego Sławomir Kowalski
Na przełomie zimy i wiosny jest zwykle dużo chorych na oddziałach internistycznych toruńskich szpitali. Dodatkowe utrudnienia mają chorzy na raka.

Czy przepełnienie, przeciągi i długi czas oczekiwania przyspieszyły śmierć chorującej od 11 lat na raka kobiety? - takie pytanie zadaje sobie rodzina zmarłej kilka dni temu na zapalenie płuc pacjentki szpitala przy Batorego. Chora była w trakcie leczenia onkologicznego. Trzy dni przed śmiercią dostała dawkę chemii w szpitalu wojewódzkim, w nowej lokalizacji Oddziału Chemioterapii Nowotworów przy ulicy Krasińskiego.

Zobacz także: Toruń widziany z drona [WIDEO, ZDJĘCIA]

Tłok i złe warunki

Podobnie jak wielu narzekała na złe warunki, czyli tłok, brak siedzeń i miejsc, gdzie można zawiesić płaszcz. Wcześnie rano dochodzi do kumulacji pacjentów i trzeba przyjść w godz. między godz. 7 a 8.30 na badania krwi, a od jej wyników uzależniona jest dalsza terapia.

- Była bardzo osłabiona, więc łatwo mogła złapać jakiegoś wirusa lub bakterię. Jej śmierć była dla nas wielkim zaskoczeniem - przyznają bliscy kobiety.

Zobacz także: Akcja „Nowości”. Wypowiadamy wojnę śmieciom! [ZDJĘCIA]

Rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu dr Janusz Mielcarek podkreśla, że przeniesienie Oddziału Chemioterapii Nowotworów było konieczne z powodu trwającej rozbudowy szpitala i wyburzenia dotychczasowego pawilonu na Bielanach. W żaden jednak sposób nie zwiększa to ryzyka infekcji u tych pacjentów, ponieważ wydzielone jest dla nich osobne wejście i osobna Izba Przyjęć. Chorzy, u których planowana jest chemioterapia przed podaniem leków muszą mieć wykonane badania laboratoryjne i być zbadani przez lekarza. Zwykle oznacza to oczekiwanie ok. dwóch godzin. Aby skrócić ten czas zwłaszcza dla pacjentów z Torunia - chorzy mają możliwość pobrania krwi dzień wcześniej i w kolejnym dniu oczekiwać jedynie na badanie lekarskie.

Oblężenie kardiologii

Trudna jest też sytuacja na Oddziale Chorób Wewnętrznych WSZ, gdzie przebywa wielu starszych pacjentów z chorobami przewlekłymi. W Specjalistycznym Szpitalu Miejskim od trzech miesięcy oblężenie przeżywa Oddział Kardio-logiczno-Internistyczny. W poniedziałek na 39-łóżkowym oddziale było 50 pacjentów.

Nie wychodząc z domu, można zajrzeć na ulice Torunia! Oto obrazy z kamery online (live), które śledzą życie w mieście. ZAPRASZAMY NA WYCIECZKĘ PO MIEŚCIE. OBEJRZYJCIE >>>>>> [b]Zobacz także: ]Toruń na starych fotografiach. To warto zobaczyć!

Kamery na Toruń. Widok z kamer na Toruń [na żywo, online]

- To najgorszy okres dla ludzi z przewlekłymi chorobami i starszych. Wysłaliśmy, nie po raz pierwszy zresztą, do ościennych szpitali prośbę, aby przyjmowali dodatkowych pacjentów z Torunia, ale i tak do nas trafiają - podkreśla dr Andrzej Przybysz, wicedyrektor SSM.

400 zgonów

Jak dodaje doktor Przybysz, w tym szpitalu jest w ciągu roku około 400 zgonów, z tego do ponad połowy dochodzi na oddziale internistycznym.

- W większości przypadków są to ludzie w podeszłym wieku, którzy wcześniej byli na innych oddziałach, takich, jak urologiczny, czy ortopedyczny, bo tam, nic już dla nich nie mogą zrobić. Zdarzają się też chorzy onkologicznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska