Zobacz wideo: Nowe objawy koronawirusa. To musisz wiedzieć!
Torwelo - Toruński Rower Miejski wystartuje z opóźnieniem. Nowy termin?
Z prognozy pogody wynika, że mniej opadów należy się spodziewać około 21 lutego. Na ten termin zostało przesunięte uruchomienie roweru. Rozczarowanie miłośników roweru miejskiego osłodzi być może informacja, że o siedem dni dłużej pojeżdżą nim w grudniu tego roku. W związku z przesunięciem startu Torvelo, sezon został wydłużony z 23 do 30 grudnia 2021 roku.
- Rowery są przygotowane do kolejnego sezonu. Cały tabor został przejrzany, oczyszczony i jeśli było to konieczne, naprawiony. Dwieście rowerów czeka w naszych halach magazynowych - zapewnia Marcin Jeż z firmy BikeU.
Czytaj także
- Tak wygląda Toruń cały w śniegu z lotu ptaka! Fascynujące zdjęcia!
- Uwaga! Zmiany w strefach płatnego parkowania w Toruniu! Nowa strefa i nowe ceny!
- Spektakularne ćwiczenia strażaków na lodzie w Toruniu. Tak to wyglądało!
- Koksowniki na ulicach Torunia. Gdzie są? Sprawdźcie lokalizację i zobaczcie zdjęcia
Toruń. Rower miejski Torvelo lubiany, ale i dewastowany
Torvelo, czyli Rower Miasta Torunia działa od 31 lipca 2019 roku. Cieszy się ogromną popularnością. Jak podaje operator systemu, od początku jego działania w mieście rowery wypożyczono aż 300 tys. razy. To wielki sukces. Niestety, ta popularność roweru miejskiego ma też swoją ciemną stronę. To dewastacje jednośladów, które w Toruniu jeszcze kilka miesięcy temu były plagą. Wandale niszczyli rowery celowo powodując bardzo poważne straty.
- Z dewastacjami mieliśmy do czynienia w Toruniu od początku. Nie potrafię powiedzieć, dlaczego tak się działo – zastanawia się Marcin Jeż. - To, co obserwowaliśmy na nagraniach z monitoringu, było naprawdę niepokojące. Do zniszczeń dochodziło głównie nocami. Dokonywały ich osoby przypuszczanie pod wpływem alkoholu albo innych środków odurzających.
Najczęściej wandale próbowali wyrwać rower ze stacji, a kiedy się to nie udawało, kopali go, uszkadzali światła, koła i inne elementy. Zdarzało się, że wypożyczonymi jednośladami jeździło jednocześnie kilka osób. Rowery bywały też kradzione. Co ciekawe, ogromnym zainteresowaniem chuliganów cieszyły się dzwonki. Łupem złodziei padały również opony z rowerów.
Wandale muszą płacić
Na szczęście akty wandalizmu udało się skutecznie ukrócić. Pomocny okazał się GPS, w który wyposażone są rowery Torvelo. Dzięki temu można było ustalić lokalizację jednośladu, aktualną prędkość oraz kąt pochylenia. Było to bardzo pomocne w przypadku każdorazowego opuszczenia dozwolonej strefy, przewożenia roweru samochodem czy jego porzucenia.
Nie przeocz
Uzupełnieniem GPS-ów w walce z wandalizmem był monitoring miejski, patrole straży miejskiej i policji oraz zaangażowanie mieszkańców miasta, którzy pomogli w walce z notorycznymi dewastacjami rowerów.
– Nie ma wątpliwości, jeśli ktoś niszczy mienie społeczne musi liczyć się z konsekwencjami. Mogło się o tym w ostatnim czasie przekonać kilku śmiałków, którzy zdewastowali rowery miejskie. Dziękuję za wsparcie w walce z wandalizmem i bezmyślnością wszystkim służbom i użytkownikom jednośladów. Dzięki tym działaniom osoby, które zniszczyły rowery pokryły koszty ich naprawy – dodaje Marcin Jeż.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?